tzn są elementy powiązane, aczkolwiek w każdym odcinku są nowe "przestępstwa" które muszą rozwiązać:D, naprawdę wciągający i ciekawy serial...
czyli to jest cos w stylu CSI czy Mentalista;/ do dupy bo ja lubie seriale powiazane fabula z ciagiem wydarzen
Nope. Tu główna postać (Neal) dba o swoje interesy, i chce znaleźć Kate, a następnie dowiedzieć się, kto stoi za tym morderstwem. A te przestępstwa, sprawy pojawiają się zazwyczaj co odcinek (nieraz zdarzy się, że nie ma żadnej sprawy). W sumie, nie będę Ci mówił, bo nie da się tego opisać. Musisz sam się przekonać. A serial jest genialny. Genialniejszy od Mentalisty, detektywa Monka, CSI, NSA itd.
Tak z ciekawości, bo pamięć ma zawodna: jaki był odcinek bez żadnej sprawy?
Dla mnie serial jest gdzieś tam pomiędzy CSI a powiedzmy PB. Z jednej strony ma w każdym odcinku nową sprawę (jak CSI, Lie to me, Castle itd.), jednak główny wątek Neala i tajemnicy Kate jest wyraźnie zaznaczony i obecny. I choć rozwija się powoli trzyma w napięciu. i ta niecierpliwość w oczekiwaniu na następny odcinek :) polecam