PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=248604}
6,8 212  ocen
6,8 10 1 212

Biker Mice from Mars
powrót do forum serialu Biker Mice from Mars

Kreska średnia, za bardzo kanciasta, rysunki pozbawione tego lekko mrocznego,
industrialnego klimatu, animacji brakuje tej odrobiny szaleństwa, która czyniła oryginalne
BMFM dosyć oryginalną kreskówką. No i muzyka. Jak oni mogli zastąpić oryginalny theme i
całą tę otoczkę hard'n'heavy zastąpić brzmieniami, które przywodzą na myśl w najlepszych
momentach grunge, a w tych gorszych poślednie boys bandy wyrywające dziewczyny na niezbyt
ostre 'rockowe' kawałki. Brakuje pazura!
Brakuje... tego czegoś, mutanta Freda, wyrazistych, ohydnych i przezabawnych czarnych
charakterów (epizody, w których pojawia się Limburger rządzą)
A jednak. To wciąż kreskówka duetu Ungar & Tataranowicz. I to czuć. Jest humor, bohaterowie
zachowali swój charakter (gdyby jeszcze, ach!... byli rysowani jak za dawnych, dobrych czasów).
Akcja, pomysły na demolkę. Brakuje tylko odrobiny wykręcenia, którą zapewniało nieużywanie
(niezbyt częste i nie tak ostentacyjne) komputera - na pewno szły w ruch, by ułatwić
animowanie wszystkiego, ale podstawowe tła, bohaterowie, pojazdy były rysowane ręcznie - i
widać różnicę. Jeśli powstanie nowy film/serial - na zdrowie twórcom wyjdzie powrót do
starego, ćwiekowo-skórzanego stylu i mrocznych, nasyconych kolorków.
A jednak się wciągnąłem. Stąd wysoka ocena, no i z sentymentu.