Mogło być całkiem dobre kino, ale nie jest. Podejrzanych jest ponad trzystu uczniów, a policja nie robi rzeczy najprostszej - nie odtwarza zajętej przez uczniów sali - mozna było łatwo wyeliminować ze 250 osób.
Całe śledztwo oparte na przypadkowych odkryciach, na tajnym czacie nikt się nie dziwi, że gada z nimi jakis nowy koleś (policjant). Wszystko na policji toczy się niespiesznie i bez pomysłu, pracuje mad tym kilka osób, choć sprawa głośna. Ach, nie chce mi się dalej wymieniać.
Szkoda, temat ciekawy.
Z tą rekonstrukcją to fakt, normalnie skonfiskowano by wszystkie telefony w poszukiwaniu zdjęć i filmów.
Czat akurat był anonimowy, randomowo przypisywał nicki, poza tym wiadomości chyba dość szybko znikały.
Policja nie sprawdza także kto kupił maski z głową jednorożca (mogły niby zostać wydrukowane tak jak pistolety, tyle ze nie ma o tym żadnej wzmianki.) Najgłupsi nawet policjanci nie zaniedbaliby sprawdzenia tak istotnych szczegółów. Następna sprawa - pierwszą osobą, która ginie jest śpiewająca na apelu dziewczyna. Jej zwłoki są pokazywane kilkakrotnie w pierwszym odcinku. Potem okazuje się, że ofiarami śmiertelnymi byli czterej chłopcy., którzy brali udział w pewnym paskudnym wydarzeniu. O zastrzelonej dziewczynie nie ma później wzmianki. ???? Ten serial to po prostu bzdet zrobiony dla widzów, którzy nie myślą. :(
W strzelaninie zabito 4 osoby - 2 chłopaków i 1 dziewczynę widocznych na filmie ze wspomnianego paskudnego wydarzenia plus 1 z jednorożców.
Najśmieszniejsze jest to, że w Izraelu nie mają problemu z bombardowaniem Palestyny, ale ze strzeleniem do podejrzanego z bronią już tak.
Ocieplanie wizerunku państwaizrael i ich zbrodniczych działań na palestyńczykach. Podwójna moralność.