Też się właśnie zastanawiam, a szczególnie, że zombie stawali się ci, którzy nawet nie mieli z nimi kontaktu.
Jedyne co przychodzi mi na myśl, to może wirus w powietrzu, który dostawał się do organizmu przez otwartą ranę? (ludzie zarażali się po postrzeleniu albo gdy byli dłuższy czas ranni)

Na tej samej zasadzie co w TWD. Wszyscy są nosicielami wirusa, który aktywuje się po śmierci nosiciela.