PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=199156}

Bleach

2004 - 2012
7,9 20 tys. ocen
7,9 10 1 20138
8,3 3 krytyków
Bleach
powrót do forum serialu Bleach

[Trochę SPOJLERÓW] Pierwsze odcinki świetne, gdyby nie one to już bym tego nie oglądał. Akcja w SS też całkiem niezła. Bardzo dobra intryga Aizena. Pozostawiała duże pole do popisu. Lecz w tym momencie fillery... bardzo długie i nudne... Następnie mamy trening Ichigo, ale to pomińmy. Irytująca Orihime porwana przez złego Aizena, dzielny Ichigo i jego dwaj oddani przyjaciele silny Chad oraz bystry Ishida wyruszają by ją odbić. Z pomocą idzie im wspaniała Rukia i głupkowaty Renji. Wszystko idzie dobrze. Nawet gdy Ichigo właściwie umiera to i tak nie umiera i staje się jeszcze bardziej silniejszy. Później przenosi się do "świata żywych (?)", który zaatakował Aizen. Wcześniej oczywiście nikt z tych dobrych nie przegrał. Czy w tym anime nigdy nie umiera ktoś dobry? Następnie Aizen nie zabija Ichigo, a ten staje się jeszcze silniejszy, znowu... Na nasz dzielny bohater traci swoje moce. A Aizen, ten zły umiera (jeśli nie oglądałeś anime to wiedz, że dużo pominąłem).

Walki w Bleachu opierają się na jednym schemacie.
Mamy dwóch wojowników. X i Y.
X walczy z Y
X wygrywa, Y się przeobraża (staje się silniejszy)
X przegrywa z Y
X się przeobraża, Y przegrywa
X wygrywa i daruje życie Y

Przez to walki w Bleachu po kilkunastu odcinkach stają się nudne i schematyczne.

Gdybym oceniał całość to byłoby to 5/10, ale są, też plusy. Np. dużo postaci... i jeszcze... nie ważna ocena 7/10.

ocenił(a) serial na 9
Dodo45

nie podlega dyskusji - to chyba dobrze, ze nie chcesz nic korygować?

ten schemat nie pasuje do zadnej walki. zbyt daleko to przywiodłeś. to idiotyczne. zaraz ci napisze jaki jest schemat w bleachu.

w bleachu jest tak (zreszta wspomnialem troche o tym we wczesniejszym poscie), że dobro zawsze wygrywa. przegrywa tylko wtedy, by inny dobry mogl potem wygrac. w naruto zreszta jest tak samo.

no i ten, kto uzyje ostatecznej umiejetnosci ostatni, ten wygrywa.

zauwaz, ze bankaie znajlismy od jakiegos 50 odcinka

ci, ktorzy wyzwolili wtedy bankai, czyli najwczesniej, maja jedne ze slabszych bankai w anime.

czyli mayuri, tousen, kommamura (czyt. mięso armatnie), byakuya, hitsugaya, a zwlaszcza ichigo. kogos pominalem?

no wiec np taki ichigo uwolnil bankai'a do walki z byakuyą.
przez to gdy doszlo do walki z espadą w pozniejszych odc. bankai mu nie wystarczało. musiał zakładać maskę. no i maska w walce z ulq nie wystarczyla, bo uzywal jej w hueco mundo od poczatku.


1 ichigo walczy z ulq, prawie na rowni, iczigo dostaje lekkie baty.
2 ichigo zaklada maske - ulq dostaje baty.
3 ulq sie przemienia - ichigo dostaje baty.
4 ulq przemienia sie jeszcze raz - ichigo wciaz dostaje baty i umiera
5 ichigo sie przemienia i ulq ginie.

i teraz tak sobie mysle, ze gdyby ulq poczekal z 2 forma do przemiany ichigo, to on by wygral.

ostatnia przemiana jest ta najsilniejsza, takie sa fakty.

gdyby kapitanowie uwolnili bankai'e dopiero podczas walk z espada, to by byly wypierdziste. a tak to im ledwo wystarczyly.

dzieki temu przynajmniej wiem jacy kapitanowei sa najsilniejsi z gotei 13 - kyouraku, ten siwy, yamammoto. moglbym jeszcze podać tę od leczenia, ale ona nic nie potrafi i wątpię, żeby kiedykolwiek wzięła udział w walce. autor nie ma pomyslu na jej moce.

spoza gotei kisuke, ishin, ryuuken, yorouichi (ona nawet miecza nie uzywa. wiec ciekawe co z jej zanpaktou? jest taka silna ze radzi sobie i bez niego. a tak naprawde to prawdziwy powod - po prostu autor nie mial na niego pomyslu :D w naruto autor nie mial pomyslu na moce niektorych peinow a i tak ich zrobil. wiec nie wiem co lepsze. zrobic na odwal, czy w ogole. chyba lepiej tak. niz jak mialoby to zrujnowac postac, jak to sie stalo z nagato i rinneganem :( )


jedyne co wychodzi poza ramy tego schematu to kapitanowie w hueco mundo i ich poczynania.
ale to nie jest dobre. bo to nielogiczne.

ichigo na shikaiu zremisowal z kenpachim, a teraz w hueco mundo z bankai'em + maska sobie nie radzi. a ten sam kenpachi sieka arrancarów. godne politowania. byakuya nieco lepiej, ale on też zremisowal ze slabszym ichi, a teraz caly czas kozak. to jest durne!

zeby byc mniej kontrowersyjnym, kazdej postaci mozna przypisac schemat. rozne postaci - rozne schematy. przynajmniej tyle dorego, ze jest roznorodnosc.

np kenpachi - zawsze wygrywa, badz remisuje. gdy walczy z kims bardzo szybkim np szybkosc - 200, a on ma wartosc 100, to oboje walcza z szybkoscia 100 :) zal.

hitsugaya - zawsze na samym poczatku walki uzywa bankai'a. zawsze ma problem z pezeciwnikiem, z kim by nie walczyl. na samym koncu po morderczej walce uzywa jakiejs dziwnej umiejetnosci swojego bankai'a i wygrywa.


kommamura- jest tam tylko po to, by dac sie bić.

ale i tak kocham bleacha. nawet pomimo tych kretynizmów, muzyka, grafika i efekty sa swietne.

ocenił(a) serial na 7
Astral_the_Shadow_Prayer

Nie dla tego, że nie chce ich skorygować tylko dla tego, że wypowiedź dotyczyła twoich odczuć. Nie będę im zaprzeczał.

W Naruto zginął (z tych dobrych) np. Asuma.

Pominąłeś BanKai Renjiego. Jak dla mnie najsłabszy z wszystkich.

Yoruichi... moja ulubiona postać, później dziadek oraz Aizen. Co do zanpaktou to o ile się nie mylę odebrali go jej gdy pomogła Kisuke. Jej miecz to był chyba wakizashi, więc pasował do cichej zabójczyni. Suì-Fēng ma chyba zwykła katanę.

Aha proszę cię jeszcze raz pokaż mi ten dowód, że Amaterasu to nie ogień, bo naprawdę musiałem go przeoczyć.

Co do Bleacha, to zastanawia mnie kilka rzeczy. A mianowicie: przeludnienie w SS, ludzie tam żyją po ponad 1000 lat, a przeludnienia dużego nie widać. Związki, było powiedziane, że (ten podobny do Ichigo, przyjaciel Rukii, wiesz o kogo mi chodzi?) miał żonę. A żaden ze znanych nam bohaterów w takowych związkach nie jest. Może to dziwne, że się tego czepiam, ale to tylko wstęp. Pamiętasz jak dziadek walczył z Aiznem? Podczas tej walki (Yamamoto) powiedział do Aizena, że (może trochę nie dokładnie, ale cytuje) "przez 1000 lat w SS nie URODZIŁ się silniejszy shingami ode mnie" więc mam rozumieć, że dusze mogą zachodzić w ciąże? Dla przykładu Rukia nie wiedziała co to kawa, a ma coś ponad 200 lat (chyba) Kawa była znana wcześniej niż 200 lat wstecz, czyli świadczy to o tym, że musiała się urodzić w SS. Albo nierównomierne starzenie się postaci. Już nie wymieniam za każdym razem różnego poziomu sił i twardości skóry Arrancarów, bo sami to zrobiliście.

ocenił(a) serial na 9
Dodo45

dla mnie całe to SS nie ma sensu.

a najbardziej ich starzenie się.

myślałem, że to jest czyściec. wtedy to by mialo sens. obym nie nadinterpretował. bo jesli SS to raj i zyjesz jako czlowiek po to, by kiedys isc do SS i moc sie napie*dalac to jest zalosne.
mysle ze to czysciec. dopiero potem jest raj.

co do rukii to miała starszą siostrę. z tą siostrą ożenił się byakuya. chyba że mi się coś pokręciło. no i obiecał się zaopiekować rukią. a ta żona mu zmarła na chorobę. wgl to jak dusze mogą chorować?
rukia mieszkala najpierw w slumsach na ziemi, gdzie nie bylo kawy. a potem poszla dzieki kuchikiemu do soul society, gdzie tez nie bylo kawy.

a o tym przyjacielu - nie wiem o kim mowisz. nie ogladalem pierwszych 50 odcinkow. co do renjego - fakt.on tez walczy jak hitsugaya. i tez ma ostateczna technike - ten zanpaktou zieje cero.
z tym ze hitsugaya jak juz uzyje ostatecznej techniki to wygrywa, a renji nie zawsze.

co do amaterasu. zacznijmy od tego, co on ma wspolnego z wlasciwosciami ognia. oprocz tego, ze spala - nic.

1) nie potrzebuje tlenu
2) pali się wiecznie
3) ma inny kolor
4) ma inny kształt
i najważniejsze:
5) ogień w naruto to najslabszy zywiol, kazdy przed nim robi unik, albo wrecz wystarczy sie zakryc reka. a amaterasu jest wrecz zbyt potezna technika.

amaterasu to doujutsu, a techniki ogniowe to techniki ogniowe -.-

ocenił(a) serial na 7
Astral_the_Shadow_Prayer

"myślałem, że to jest czyściec. wtedy to by mialo sens. obym nie nadinterpretował. bo jesli SS to raj i zyjesz jako czlowiek po to, by kiedys isc do SS i moc sie napie*dalac to jest zalosne.
mysle ze to czysciec. dopiero potem jest raj."

Autor mangi jest z Japonii i podejrzewam, że jest buddystą. Więc po śmierci w SS nie idziesz do raju, tak samo jak po śmierci w świecie żywych nie idziesz do czyśćca. Gdy umierasz w SS to odradzasz się w świecie żywych, tutaj też są nieścisłości, gdyż wg. Buddyzmu odradzasz się pod inną postacią. Tak więc w SS też powinieneś być kimś innym. Jeszcze nie wiem czy w Buddyzmie albo Hinduizmie istnieje coś na rodzaj SS. Wydawało mi się, że reinkarnacja następuje od razu po śmierci. Ale mogę się mylić, gdyż od nie dawna się tym interesuje.

"co do rukii to miała starszą siostrę. z tą siostrą ożenił się byakuya. chyba że mi się coś pokręciło. no i obiecał się zaopiekować rukią. a ta żona mu zmarła na chorobę. wgl to jak dusze mogą chorować?
rukia mieszkala najpierw w slumsach na ziemi, gdzie nie bylo kawy. a potem poszla dzieki kuchikiemu do soul society, gdzie tez nie bylo kawy."

Pierwsza część wypowiedzi do "mogą chorować" zgadza się. Ale późniejsza nie do końca... Losy Rukii poznajemy od kiedy mieszka w Rukongai. Nie było pokazane; powiedziane, czy lub gdzie mieszkała w świecie żywych.

"a o tym przyjacielu - nie wiem o kim mowisz. nie ogladalem pierwszych 50 odcinkow."

To przegapiłeś najlepsze. ;) Masz tu linka do niego http://pl.bleach.wikia.com/wiki/Kaien_Shiba

"co do amaterasu. zacznijmy od tego, co on ma wspolnego z wlasciwosciami ognia. oprocz tego, ze spala - nic.

Spala, wydziela ciepło oraz występuje "emisja akustyczna".

"1) nie potrzebuje tlenu
2) pali się wiecznie
3) ma inny kolor
4) ma inny kształt
i najważniejsze:
5) ogień w naruto to najslabszy zywiol, kazdy przed nim robi unik, albo wrecz wystarczy sie zakryc reka. a amaterasu jest wrecz zbyt potezna technika.""

1) Skąd czerpiesz taką wiedzę? Widziałeś, żeby kiedykolwiek ktoś użył Amaterasu np. w próżni?
2) Nie! Do póki nie spali swojego celu.
3) No tak, ale zwykły ogień też ma różne kolory (czerwony, pomarańczowy, biały).
4) Heh, ogień nie ma określonego kształtu.
5) To akurat najgłupszy argument. To, że Amaterasu jest silne nie znaczy, że nie może być ogniem.

"amaterasu to doujutsu, a techniki ogniowe to techniki ogniowe -.-"

Amaterasu to nie tylko Dōjutsu, to także Ninjutsu oraz Kekkei Genkai. Poza tym natura tej techniki to Katon.
Nie przekonałeś mnie, że Amaterasu to nie ogień.

ocenił(a) serial na 7
Dodo45

Ooołłł. Nie wiem dlaczego to jest wytłuszczone. I nie mogę tego zedytować. Sorry.

ocenił(a) serial na 9
Dodo45

aa shiba kaien no tak. pamiętam. ale o nim było w odc z aaroniero dopiero chyba. 160 czy cos takiego.

Pierwsza część wypowiedzi do "mogą chorować" zgadza się. Ale późniejsza nie do końca... Losy Rukii poznajemy od kiedy mieszka w Rukongai. Nie było pokazane; powiedziane, czy lub gdzie mieszkała w świecie żywych.

było. była scena z brudną, głodującą rukią. chyba ; p w kazdym razie mogla nie znac kawy.

Autor mangi jest z Japonii i podejrzewam, że jest buddystą. Więc po śmierci w SS nie idziesz do raju, tak samo jak po śmierci w świecie żywych nie idziesz do czyśćca. Gdy umierasz w SS to odradzasz się w świecie żywych, tutaj też są nieścisłości, gdyż wg. Buddyzmu odradzasz się pod inną postacią. Tak więc w SS też powinieneś być kimś innym. Jeszcze nie wiem czy w Buddyzmie albo Hinduizmie istnieje coś na rodzaj SS. Wydawało mi się, że reinkarnacja następuje od razu po śmierci. Ale mogę się mylić, gdyż od nie dawna się tym interesuje.

nie podoba mi się to. dla mnie po SS jest raj, albo piekło, co by autor nie powiedział, ja i tak będę myślał po swojemu. chyba zbyt konserwatywnie jestem przyzwyczajony do mojego światopoglądu i nie mogę tego zakceptować.

1) nie da się bo ugasić.
2) wtedy pali wszystko dokoła.
3) ale nie czarny
4) ale też nie wgląda jak papierowy.
5) to było pół żartem, pół serio.
po prostu ogień jest beznadziejny w naruto.

amaterasu jest ognio-pochodne, ale ogniem nie jest.
zreszta, to taki detal, kogo to obchodzi -_-

ocenił(a) serial na 7
Astral_the_Shadow_Prayer

"aa shiba kaien no tak. pamiętam. ale o nim było w odc z aaroniero dopiero chyba. 160 czy cos takiego."

Tak, arracnar miał jego twarz. Nawet fajnie to wyszło. Ale był jeszcze jako prawdziwy on w 25 odcinku anime.

"nie podoba mi się to. dla mnie po SS jest raj, albo piekło, co by autor nie powiedział, ja i tak będę myślał po swojemu. chyba zbyt konserwatywnie jestem przyzwyczajony do mojego światopoglądu i nie mogę tego zakceptować."

Aż tak bardzo jesteś przywiązany do wizji chrześcijaństwa? ;) Jak dla mnie religia to ściema.

"zreszta, to taki detal, kogo to obchodzi -_-"

I tego się trzymajmy. ;)

Astral_the_Shadow_Prayer

"czemu naruto durne? cały ten świat ninja jest durny i nie trzyma się kupy. ni to średniowiecze ni to współczesność. mają kamery, szpitale, mikrofony itd. no więc po co komu kunaie? [...] nie łatwiej byłoby wziąć snajperkę?"
wyobraź sobie ninję latającego z karabinem maszynowym lub jak napisałeś ze snajperką....

ocenił(a) serial na 9
Arix023

o'ren ishii z kill bill.

nie muszę sobie wyobrażać jak widzisz.

Astral_the_Shadow_Prayer

Trochę dziwne.

Astral_the_Shadow_Prayer

Astral, kolego na twoim miejscu przestał bym sie już kompromitować. Z tego co widze jestes całkowicie zdziadziałym dzieckiem. Nie wiem, psycholog/psychiatra raczej Ci potrzebny a nie kolejne anime do oglądania.
Kill Bill jak wiadomo był całkowita parodią filmów walki, tak więc nic dziwnego ze ninja biegał tam ze snajperką.
Druga sprawa, po co oglądasz oba anime skoro oba cie tak drażnią? Sadomasochista ?

ocenił(a) serial na 9
woligater123

wytykam tylko ich błędy. coś czego mało ambitni ludzie twojego pokroju nie są nawet w stanie wyłapać.

parodia parodią, ale quentin czerpał inspirację z kultury japońskiej.
ninja to skrytobójcy , a nie jakieś gówniane shinobi z naruto.

cecha ninja - skutecznosc. cel - wykonanie misji/eliminacja celu. trudno sie spodziewac po wspolczesnym ninja, ze na dystansie 100 m będzie używał kunai'ów do zabicia celu, kiedy aktualnie może użyć sprzętu i ... trafić?

drazni mnie brak logiki, ale sam bleach oglada sie genialnie. 9/10 i serduszko o czyms swiadczy, matole.

więc zrób mi tę uprzejmość i nie wypowiadaj się na tematy, które cię przerastają. do inteligentnych to ty nie nalezysz.

Astral_the_Shadow_Prayer

konto założyłem tylko po to żeby odpisać na te bzdety które tu pociskasz.

"wytykam tylko ich błędy. coś czego mało ambitni ludzie twojego pokroju nie są nawet w stanie wyłapać."
wytykasz błędy niczym zdziadziały do szpiku kości, mały pryszcz. "To wielki człowieku wielkiego pokroju",
dlaczego spędzasz 12h dziennie na stronie filmwebu zamiast zbawić świat ?blehehehe....

"parodia parodią, ale quentin czerpał inspirację z kultury japońskiej.
ninja to skrytobójcy , a nie jakieś gówniane shinobi z naruto."
Tak, Tarantiono czerpał inspiracje z kultury FILMOWEJ o ninja, i zrobił z niej niezła parodie tzn. ninja ze snajperkami
piłami mechanicznymi itp.
Z tego co widze to Kill Bill jest dla ciebie wyznacznikiem jak ma wyglądać swiat ninja.
Potem twierdzisz że ninja to skrytobójcy? Mały zdziadziały pryszczu, zastanów się w końcu, czy kill bill(Całkowita sieczka. Głowy,flaki latają w powietrzu. Niszczenie 200 przeciwników w 1 pokoju) czy skrytobójcy?

"cecha ninja - skutecznosc. cel - wykonanie misji/eliminacja celu. trudno sie spodziewac po wspolczesnym ninja, ze na dystansie 100 m będzie używał kunai'ów do zabicia celu, kiedy aktualnie może użyć sprzętu i ... trafić?"
Współczesny ninja? Jak mówią wszystkie źrodła ninja nie isnieją już dobre 1500-2000 lat.
Były to elitarne jednostki podczas wojen w Azji, używane do zakradnięcia sie, do obozu przeciwnika i zabiciu przywódcy. Może według ciebie wyciagąli bazuke i rozwalali całe wojsko? Skoro tak, to zwołaj konferencje
ogłoś tą jedyną "najtwojszom" racje światu.


"drazni mnie brak logiki, ale sam bleach oglada sie genialnie. 9/10 i serduszko o czyms swiadczy, matole."
No coment człowieku...

"więc zrób mi tę uprzejmość i nie wypowiadaj się na tematy, które cię przerastają. do inteligentnych to ty nie nalezysz."
Tak masz racje. Po obaleniu każdej twojej głupiej tezy, zrobie ci tą przyjemność i już nie będę sie wdawał w
dyskusje z inteligentnym inaczej.

Życze szybkiego powrotu do zdrowia psychicznego. Papa

ocenił(a) serial na 9
woligater123

"wytykasz błędy niczym zdziadziały do szpiku kości, mały pryszcz."

widzę, że masz problemy z trądzikiem. polecam proactiv, formułę amerykańską.

" "To wielki człowieku wielkiego pokroju",
dlaczego spędzasz 12h dziennie na stronie filmwebu zamiast zbawić świat ?blehehehe...."

po pierwsze nie 12, a kilka godzin w ciągu dnia, po 2 - po to, żeby oświecić matołów twojego pokroju. chociaż to w sumie przypadki nieuleczalne ; ]


"Z tego co widze to Kill Bill jest dla ciebie wyznacznikiem jak ma wyglądać swiat ninja. bla bla bla bla bla...."

nie, nie jest. przywołałem aby wizerunek o'ren ishii ze snajperką. same sceny masowej walki to po prostu dobra akcja. nie wiem czy wiesz, ale kill bill to film akcji, a nawet jak sam powiedziales ich parodia, do tego swietna, a nie film edukacyjny o ninja. poza tym widziales tam gdzies pile mechaniczna? jestes tak glupi, ze nawet ogladac ze zrozumieniem nie potrafisz. uzywali tam tradycyjnych broni japonskich + spluw.

"Współczesny ninja? Jak mówią wszystkie źrodła ninja nie isnieją już dobre 1500-2000 lat."

serio? patrz, co ty nie powiesz?
ty chyba masz problem ze zrozumieniem tekstu. i to poważny. o co innego się rozchodzi. w naruto mają nowoczesną technikę i istnieją. choc to tzw. pseudo ninja aby.
wiec jesli sa tak beznadziejni, że nie potrafia trafic nawet genina kunai'em, to niech użyją snajperki. o to się rozchodzi. wiec powinni sie zainspirowac kilkoma scenami z kill billa.
i po drugie uzywac katan do walki wrecz a nie kunaiow. banda idiotow, a tylko sasek na to wpadl.

""drazni mnie brak logiki, ale sam bleach oglada sie genialnie. 9/10 i serduszko o czyms swiadczy, matole."
No coment człowieku..."
nie wiesz co powiedzieć, przerasta cię to, rozumiem.

"Były to elitarne jednostki podczas wojen w Azji, używane do zakradnięcia sie, do obozu przeciwnika i zabiciu przywódcy. "

dziękuję, że przyznajesz mi rację.

a tak przy okazji: "Mały zdziadziały pryszczu" - HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA rozwaliłeś mnie. weź sobie melisę, bo ci żyłka pęknie : ]

ocenił(a) serial na 7
Astral_the_Shadow_Prayer

Przepraszam, że się wtrącam do waszej kulturalnej rozmowy.

Tylko Sasek wpadł, aby używać broni białej? A siedmiu mistrzów miecza, a Killer Bee? s

ocenił(a) serial na 7
Dodo45

Kurcze... post pod postem. Ale nie mogę zedytować.

Astral co do broni palnej. Wszystko zaczęło się od prochu czarnego. Może tam nie ma składników do jego wyprodukowania (trochę naciągane, ale jednak jest jakieś wytłumaczenie). Poza tym jak już ktoś pisał poco skupiać się na broni palnej, skoro głównie używa się tam technik ninjutsu czy genjustsu?

ocenił(a) serial na 9
Dodo45

oj myślę, że by się na pewno znalazły. dla chcącego nic trudnego.

po prostu podoba im się pudłowanie kunai'ami. :P
jedyne wytłumaczenie jakie mogłoby być to fakt, że zamiast inwestować w technologię, wolą odkrywać nowe jutsu. są konserwatywni jak moj swiatopogląd. ale po 1 gryzie się to z komputeryzacją ich świata. po 2 zawsze znajdzie się ktoś z zapałem do nauki.

po prostu autor nie do końca przemyślał sprawę postępu technologicznego.

ocenił(a) serial na 9
Dodo45

a no tak, jeszcze oni.

Astral_the_Shadow_Prayer

Właśnie tym postem pokazałes swój poziom dzieciaczku, nic dodać nic ująć.

ocenił(a) serial na 9
woligater123

ano, pokazałem ; ] zjechałem cię, ziomek ; ] a takie marne uszczypliwości są daremne. jesli nie masz nic innego do powiedzenia to skończmy to.

Astral_the_Shadow_Prayer

Oh witaj i tutaj trollu.

Wytłumacze ci kilka rzeczy:

Swoją wiedzę czerpię z Anime i Mangi Naruto i niemal tylko z niego. I nie próbuj mnie kontrargumentować gdyż moja wiedza jest na tyle duża, że z pewnością i ciebie skontrargumentuje.

1. Jiraya, Tsunade i Orochimaru są Sanninami, a tylko Jiraya jest Senninem.
2. Skąd twoje stwierdzenie, że Tsunade i Oro też musieli smarować się żabim olejem? Od kiedy Oro i Tsunade byli pustelnikami? Tylko żaby mają Sennin Mode *facepalm z ciebie.
3. Lordowie Feudalni władają krajem, a Kage wioską.
4. Niektórzy przeszczepiają sobie oczy by być silniejsi.
5. Szpitale są potrzebne, wiesz te ''leczenie rączkami i światełkiem'' nie leczy wszystkiego. A co jeśli to jest jakaś choroba lub coś tam innego? No co??!!!
6. To, że Nagato i Naruto są z tego klanu jest logiczne jeśli spojrzeć kim była jego matka. Miała czerwone włosy jak Nagato, a Madara twierdzi, że Nagato jest z klanu Uzumaki, bo ma właśnie te red włosy. To, że Nagato mimo, że jest z tego samego klanu co Naruto nie znaczy, że i dres będzie miał Rinnengana. W zasadzie zdobycie Rinnegana tyczyło się tylko tych wybrańców i kto wie może Dres też zdobędzie Rinnengana, ale raczej w inny sposób.
7. 6 ścieżek Peina to nie lalki, tylko prawdziwi ludzie kontrolowani Rinneganem za pomocą czarnych prętów.
8. Co do summonów - Są fajne, jedne prawdziwe, a inne z mitologi Japońskiej.
9. W prawdziwym życiu kobiety też se malują stopy, a że w Naruto robią to też mężczyźni to zwykła kultura i tyle.
10. Ten jeden z pathów co zmieniał swoje części ciała w części mechaniczne jest trochę dziwny, ale taki już jest. Nagato też to potrafi i najnowszy chapter to pokazuje, tak czopku.
11. Świat i technologia w Naruto jest jaka jest.
12. Zresztą ci lordowie Feudalni z Naruto może zostaną zabici podczas tej wojny. Kiedyś w prawdziwym życiu Japonią rządził cesarz, a poszczególnymi prowincjami rządzili Daymo, a zwierzchnikiem armi był Shogun. To już chyba wystarczająca odpowiedx na to kim i po co jest Lord Feudalny.
13. Co do patha który wyciągał dusze. Taka była ta ścieżka i tyle. Rinnengan nie specjalizuję się w innym typie Genjutsu.
14. Powtarzam jeszcze raz. Ten Pein ''lalka'' jak go tak określasz, też był kiedyś człowiekiem. Umiejętności mechaniczne nabył wraz z staniem się jedną z ścieżek należących do Nagato który też umi zmieniac swoje ciało w mechanike.
15. Oczy Gaary nie były zbroją tylko reszta jego ciała, tak nawet Penis i jądra.
16. Nazywasz debilami tłumaczy, a sam ortografią nie grzeszysz. Zresztą nie wiem gdzie ty odcinki oglądasz, że takie rzeczy z nich wnioskujesz.
17. Zbroja Gaary działa zresztą troszkę inaczej jak ci się cały czas wydaje.
18. Owszem Naruto zakochał się w Sakurze, ale jakiś czas temu Hinata wyznała mu swoje uczucia i kto może kiedyś....po prostu kisiel chyba nie potrafi wątków romansu jakoś lepiej rozwijać.
19. Sannin - Mędrzec / Sennin - Pustelnik. Czaisz teraz?
20. Twierdzisz, że Shinigami zabijają z ukrycia. Jak na razie to tylko Soi Fon i jej grupa ninja to robią.
21. Amaterasu to ogień czy ci to się to podoba czy nie.
Mógłbym jeszcze na wiele odpowiadać, ale mi się nie chce. Możesz pytać o wszystko z Naruto. Może ci trollku wytłumacze.

ocenił(a) serial na 9
The_Fallen

nie grzeszę ortografią? buhaha. z pewnością.

i tak, tłumaczenia są beznadziejne.

przestań łazić za mną i mnie nazywać trollem, to nie czyni cię lepszym.

te swoje argumenty to misz masz wyjęte ni z tąd ni z owąd z mojej rozmowy.

nazwałem tylko 1go peina lalką a ty od razu swoje. koleś naucz się czytać ze zrozumieniem.

zbroja gaary działa inaczej niż myślę. czyli tam nie ma czegoś takiego jak prawa fizyki? ok.

poza tym na większość moich zarzutów ty odpowiadasz
"tak jest, ale to jest słuszne, bo autor tak wymyślił." - śmiechu warte.
więc równie dobrze nie ma do czego się przyczepić w naruto, bo wszystko wymyślił tak autor.

podaję argumenty dlaczego przeszczep oczu jest niemożliwy, a ty na to "kradną oczy, żeby być silniejszymi" - hahahahaha

co do shinigami - sam napisałem, że tylko 2ga dywizja to robi.
po 2 napisałem chyba potem, że mi się pomylily wyrazy shinigami i shinobi, CZYŻ NIE?

Co do patha który wyciągał dusze. Taka była ta ścieżka i tyle. Rinnengan nie specjalizuję się w innym typie Genjutsu. - trochę słabo, jak na oczy, dzięki którym powstały wszystkie techniki i świat ninja.

na przyszlosc - jesli coś czytasz i zamierzasz odpisywać : TO CZYTAJ DO KOŃCA. I ZE ZROZUMIENIEM.

ocenił(a) serial na 7
Astral_the_Shadow_Prayer

@The_Fallen
Poco od razu rzucać "trollami"? Nie można kulturalnie?

Co do twoich argumentów to większość podałem ja, a Astral z kontrargumentował je jak ma w zwyczaju ;). To kto ma racje niech każdy indywidualnie oceni.

@Astral
Chciałem tylko napisać, jedną rzecz. Mniemam, że Naruto oceniłeś na 4 za te wszystkie niedociągnięcia. Bleach na 9 choć ma więcej rażących błędów i walki są słabsze (w mandze, bo w anime kreska jest słaba). Dość duża rozbieżność 5 pkt. No i kto tu jest ścianą?

Dodo45

Dodo45 zapraszam cię do innych tematów pod innymi filmami, a zobaczysz, że mam powód dla którego nazywam go trollem.

ocenił(a) serial na 9
The_Fallen

mówisz o sadze oszukać przeznaczenie jak mniemam - i co? nie można jej nie lubić?

gardzę nią, może trochę zbyt emocjonalnie do tego podchodzę, ale wciąż.
ty jak widać nie potrafisz tego zrozumieć, wyszukujesz fora gdziekolwiek nie napiszę i walisz "skończcie karmić trola." tak samo z każdym, komu nie podoba się ten film dla socjopatów. go get a life dude.

Astral_the_Shadow_Prayer

Bo jesteś trollem!

ocenił(a) serial na 9
Dodo45

oceniam tym sposobem ANIME

a nie mangę.

między mangą, a anime naruto jest spora różnica chyba nie muszę mówić na czyją korzyść?

dla mnie świetne anime naruto skończyło się po wątku porwania sasuke. manga może JAKOŚ ciągnie, ale anime już wcale. tragedia.
jedyne epickie odcinki shippuudena (no jeszcze kilka było na początku fajnych, ale już skupiam się na tych pozniejszych), to odcinek "zabicia" hinaty (tam w koncu doczekałem się świetnej muuzyki i dosc dobrej kreski) i ten, gdzie pain rozwala konohę - piękny moment, mimo że można było narysować to lepiej, ale czego wymagać od tego anime.. i tak było ok.

na korzyść bleacha przemawia genialnie dobrana muzyka, efekty itd. świetna kreska. miło się ogląda.

już ci pisałem o tym. i o epickich odcinkach z bleacha
mimo ze fabularnie naciągane, to jednak te odcinki mają w sobie kopa ;] walka ulq z ichigo, aizena z kapitanami, aizena z ginem i aizena z ichigo, z tych innych np. wczesniejszych to np hmm moment nalozenia maski przez tousena (nie, nie mowie o muszce - ta forma byla zalosna. chodzi mi o to jak zakladal maske. ta mroczna muzyka, do tego wylaniajaca sie aparycja, i to jak fajnie sie sie z nimi rozprawil), np tez moment, kiedy ishida uzywa na sayelu sprengera. i takie tam.

jest też wiele fabularnych przewag bleacha. np tam techniki ogniowe sieja postrach : P

Astral_the_Shadow_Prayer

Nie zesraj się Astral.

ocenił(a) serial na 9
ocenił(a) serial na 7
Astral_the_Shadow_Prayer

"tam techniki ogniowe sieja postrach"

Taa... szkoda tylko, że bodajże 2 albo 3 osoby mają zanpaktou związane z ogniem. I póki co chyba 1 osoba zginęła od ataku ogniem...

"mimo ze fabularnie naciągane"

Nie tyle naciągane co nudne.

"walka ulq z ichigo, aizena z kapitanami, aizena z ginem i aizena z ichigo"

Szkoda tylko, że nikt z tych dobrych nie zginął, może wtedy Bleach nabrałby trochę dramaturgii. Hitsugaya z odciętą ręką, Matsumoto z bardzo poważną raną, Ichigo, który właściwie zginął, ale nie zginął (jak już wcześniej pisałem) wszystko tak nędzne... ech... Albo to. Aizen rozwala "ten pociąg" poco? Aby Ichigo mógł stać się silniejszy. Ale jaki ma w tym interes? Wszystko zrobione tak, aby wykoksować Ichigo.

Naruto natomiast lubię, za NAPRAWDĘ epickie walki. I nie mówię tu o ciągłym waleniu tym samym atakiem jak to robi Ichigo. Ale o zaskakujących zwrotach akcji, jak wcześniej pisałem uwielbiam walki Shikamaru, cały czas czekam co wymyślił autor, co się za chwilę stanie, jaką obierze taktykę. W Bleachu nawalają się tymi mieczami i... no właśnie i co? I tyle właściwie. Jedynie Ishida coś tam pokazał. Najgłupszy moment anime to walka Ichigo z Ulq. Autor powinien przestać ćpać i zacząć poważniej myśleć o tym co robi...

ocenił(a) serial na 9
Dodo45

Po co wy ciągniecie temat o tym co się bardziej trzyma kupy?? O gustach się nie dyskutuje i tyle mi bardziej podoba Naruto od Blecha a jeszcze bardziej niż te dwa anime Fullmetal alchemist gdzie ludzie za pomocą ruchu palców wywołują większe bum niż bomba atomowa...
@Astral_the_Shadow_Prayer jak chcesz szukać logiki w serialach zacznij oglądać Moda na Sukces a nie anime...

ocenił(a) serial na 7
adsko

Poco? Bo lubię ciągnąć bezcelowe dyskusje, gusta nie mają tu nic do rzeczy. Jesteś usatysfakcjonowany taką odpowiedzią?

Powiedzmy sobie jedno, żadne anime nie umywa się do Death Note. Bezapelacyjnie bezkonkurencyjne. Tyle w temacie.

ocenił(a) serial na 9
Dodo45

Nie oglądałem więc nie będę się wyrażał na temat tego anime, aktualnie kończę fullmetal alchemist: brotherhood więc wybacz. Poza tym jak chcecie off top robić to przepraszam, ale do tego nie służy to forum... zawsze możecie sobie na pw popisać...

ocenił(a) serial na 9
Dodo45

Tak, death note jest najlepsze.

Na 2gim miejscu dalbym sailor moon (ahahahahahaha :D nie no ale mam sentyment do tego, mimo wszystko, pamiętam ze razem z dragon ball'em to część mojego dzieciństwa. pierwsze gole baby w moim zyciu - az sie lezka w oku kreci, stare dzieje. hahahaha)

A naruto ma beznadziejne walki, dużo gorsze niz w bleachu przez to, ze są brzydko narysowane, nie ma efektów, nie ma dobrej muzyki, tzn takiej mrocznej, wywolujacej napięcie i emocje. To wlasnie sprawia ze to anime SSIE pale. Rysownicy i muzycy bleacha powinni przejąć rysowanie naruto, wtedy bym zmienił ocenę na 8. bo rysownicy bleacha potrafia swietnie oddać napięcie i emocje. anime staloby sie bardziej intrygujące. no i ladniejsze ofc.

juz wole epicko wyrysowana walke 1 atakiem, niz pomyslowe, ale za to okropne flaki z olejem ; /

mam nadzieje, ze ichigo nabierze teraz jakiejs finezji w walce - przydaloby mu sie kidou. no i inne zanpaktou maja po 5 milionow technik, a on 1, wiec moze by w koncu poprosil zangetsu o nauczenie go innych skili.

jeszcze jedno - czemu w naruto wszyscy sa takimi debilami? To jest zalosne. Wiadomosc od dżiraji - "prawdziwy nie jest wsrod nich" - i teraz przez x odcinkow zastanawiaja sie o co chodzi. ja pier...

Z A L O S N E.

malpy w zoo są inteligentniejsze od tych myślicieli z naruto. wystarczy dodać dwa do dwóch i się domyślić.

Tak samo z tą ośmiornicą - osmiornice maja 8 macek, czyli tyle ile ogonów ma ostatni po narucie jinchuuriki. I ta osmiornica ma mu pomoc kontrolowac kyuubiego.

A naruto (i inni) nie potrafia dodac 2+2 i domyslic sie o kogo chodzi.

To jest wlasnie najbardziej razace w naruto.


A wracajac do painow i tego, ze pathy byly za slabe. ja bym zrobil to tak, zeby oddac potege rinnegana, jako oczu, ktore stoworzyly WSZYSTKIE JUTSU:

1) path od genjutsu - nie umie wyciagac duszy, co jest idiotyczne, zna za to wszystkie typy genjutsu - od iluzji po wchodzenie w umysl przeciwnika niczym tsukuyomi

2) path od zywiolow - czyli taki kakuzou. zna techniki kazdego zywiolu.

3) path od przywolywań

4) path od magnetyzmu

5) path od reiatsu - czyli preta path, tyle ze powinien oprocz umiejetnosci wysysania mocy, umiec jej tez uzywac - np tworzyc pociski z reiatsu.

6) path od nekromancji - ma władzę nad zyciem i smiercia, ale nie poprzez przywolanie jakiegos clowna, tylko sam ma wladzę nad duszami. moze tworzyc nieumarlych nawet.


Naruciak nie miałby szans przeciw painowi wtedy, ale kogo to obchodzi - wazna jest potega tych oczu. A zasluguja na nia. Bardziej niz ten debilny szaringan UGH :s

A jeszcze mam pytanie - skąd te peiny miały nieskończoną ilość prętów w rękawie? wyciągały sobie je z dupy?

Astral_the_Shadow_Prayer



Twierdzisz, że rysownicy Bleacha potrafia oddać napięcie i emocje, ale co z tego skoro nikt z dobrych nie ginie?

Twierdzisz, ze wszyscy w Naruto to debile - po pierwsze pierd0lisz od rzeczy, a po drugie jak się niby mieli domyśleć o co chodzi? Gdybyś sam dostał taką zagadkę to też byś szybko nie rozwiązał.

Skąd Peiny miały tyle prętów? Aż tak dużo ich nie było, a dodatkowo raczej wytwarzał je pewnie Nagato z pomocą Rinnengana.

ocenił(a) serial na 7
Astral_the_Shadow_Prayer

Dlaczego nie odniosłeś się do mojej wypowiedzi? To mnie w tobie najbardziej wkurza, niewygodne fakty pomijasz.

W Bleachu jest dobra muzyka, to prawda, ale tych kawałków też nie ma tak dużo, bardzo często słyszę ten sam utwór.

Co do tych zagadek. Łatwo nam mówić, gdyż my poznaliśmy Paina już podczas walki z Jiraiyą. A oni go zobaczyli pierwszy raz. Więc chyba zagadka nie była taka łatwa.

"no i inne zanpaktou maja po 5 milionow technik"
Raczej po 2 albo 3 ;) co jest kolejną wadą Bleacha.

Co do stworzonych przez ciebie pathów i Sailor Moon (naprawdę były tam gołe baby? zawsze wydawało mi się, że to bajka dla dzieci...) to się nie wypowiadam. ;)

Dodo45

Jemu i tak nic nie wytłumaczysz, nie popiera nic sensownymi argumentami.

ocenił(a) serial na 9
Dodo45

sratatata. każdy idiota po zobaczeniu prętów, które przewodzą czakrę w ciele martwego pejna, i wiadomosci, ze prawdziwy nie jest wsrod nich dodalby 2 do 2 i domyslilby sie o co chodzi.

niby co pomijam? to twoja subiektywna opinia, ze w bleachu powinni ginac masowo. choc fakt, kilku powinno.
A z tych dobrych zginął Gin, to ty pomijasz niewygodne fakty :)

Aizen to aizen. ja uwielbiam go. Jego ogolny zarys, bardzo sie z nim identyfikuje. aizen jest potezny i ma kompleks boga, nie chciał być pionkiem, tylko kims, kto pionkami porusza. gdybym zyl w tak dennym swiecie jak soul society postapilbym tak samo. co za nuda... Aizen bylby genialna postacia gdyby nie kilka wpadek. otoz aizen uwazal sie za boga, wiec innych za jego poddanych. nie chce ich zabijac, delektuje sie faktem, ze sa na jego lasce. co widac w walce z kapitanami, gdzie obiecuje ich oszczedzic, zeby przygladali sie jak tworzy nowy swiat. no i gitara.
ale w 52 odcinku, gdzie wyjal z rukii hogjoku, kazal potem ginowi ją zabić, byle tylko była scena jak byakuya się poświęca ratując ją. bez sensu. nie pasuje mi to do jego postaci, kilka podobnych wpadek rowniez bylo.

co do ichigo - chyba nie ogladasz uwaznie. ichigo sam stwierdza, ze podswiadomie aizen chcial przegrac, stad hogjoku go odrzucilo. aizen mial po prostu deprechę i nie widział sensu w tym wszystkich. sam bym ja mial, gdyby szlo sie do takiego "raju" po smierci. a ichigo chcial wyszkolic, bo sie z nim zzyl, jako obiektem badan, i chciał zobaczyć, jak ewoluuje, a także przetestować na nim swoją moc.

wielki plus bleacha (mimo wpadek) w porownaniu do naruto - glebia psychologiczna bohaterów. w naruto jest wszystko spłycone, głównie charaktery saukury, sasuke i naruto. są rzucone schematyczne, płytkie wartości, jak przyjaźń, która przetrwa wszystko, WIELKA "MYŁOŚĆ" itd. sasuke rowniez ma kiepski charakter, narzucono mu zemstę i tak to się ciągnie, żeby ciągnąć. czasami autor zapomina, że postaci to nie tylko nawyki i schematyczne postępowanie, schematyczne rozmyślenia itd, ale również to, co przeżywają w środku. znacznie głębiej.

w naruto masz kekkei genkai, ktore zwykle maja mniej technik niz te zanpaktou.
ninjutsu? jest kidou.

dobrej muzyki z bleacha jest sporo, wystarczy poszukac :)

Astral_the_Shadow_Prayer

1. Gin był niby dobry, ale czy w stu procentach?
2. Ichigo tak tylko rozmyśla, ale Aizen wcale nie chciał przegrać.
3. Głębia psychologiczna bohaterów? Lul wut? Gdzie? Jaka postać? W takim razie w Naruto też jest głębia.
4. Na Sasuke nie narzekaj, mści się na świecie przez który jego klan został wymordowany.
5. W Naruto Kekkei Genkai mają mniej technik niż Zanpaktou? Buahaha.
6. Ninjutsu jest silniejsze niż Kidou.

ocenił(a) serial na 7
Astral_the_Shadow_Prayer

Aizene swoją moc przetestował na kapitanach. Skoro bez większego problemu ich pokonał to wiedział mniej-więcej na jakim poziomie się znajduje.

Pisałeś, że w Bleachu techniki sieją postrach, ale nie zaprzeczyłeś, że znikoma osób ludzi od nich zginęła. Więc chyba nie sieją takiego postrachu...

Czy ty nie rozumiesz, że SS jest przystankiem, po śmierci w nim idziesz do świata żywych. REINKARNACJA! Więc nie ma co się smucić, że to taki raj po śmierci.

Później napiszę resztę, bo idę oglądać "pianego mistrza". ;)

ocenił(a) serial na 9
Dodo45

no ale aizen chciał spotkać kogoś godnego siebie PO TRANSFORMACJACH. poza tym dopingował rozwój ichigo, bo się z nim zżył jako obiektem badań. heloł.

aizen miał deprechę i nie podobała mu się taka kolej rzeczy i to, że miał być jakimś pionkiem, sam chciał być na szczycie. ale tak naprawdę to chyba była przykrywka, bo tak naprawdę sam nie wiedział czego chciał. zawsze był inny, widział wszystko z innej perspektywy, widział więcej i mógł więcej. obsesyjnie poszukiwał celu, do którego mógł dążyć, stały się nim władza i potęga.

postać aizena jest tak naprawdę godna współczucia i politowania. jest w niej dramaturgia przemijania, braku akceptacji wobec porządku świata, potrzeba odnalezienia wlasnego miejsca.

przynajmniej ja to tak odbieram, na pewno po tym, co zobaczylem, zwlaszcza w ostatnich odcinkach sagi.

z dobrych zginęło mało, ze złych to masz cały legion gryzący glebę. więc jednak sieją postrach.

np ogień dziadka - spalił w sekundę ayona, i te 3 pipki od haribel (czy jak jej tam) itd

Astral_the_Shadow_Prayer

Nie sieją postrachu, po prostu Kubo cały czas failował. Największe koksy zeszmacone. W Naruto jest podobnie, ale tam chociaż dobrzy giną.
Niedługo się okaże, że Gin żyje.

The_Fallen

Niedługo się okaże, że Gin żyje.

The_Fallen

Niedługo się okaże, że Gin żyje.