można powiedzieć, ze wychowałam się na niej, Atomówkach i Dexterze. To dopiero były
bajki, a nie jakieś japońskie gówno jak dziś. Ogólnie bliźniaki - genialni, zwłaszcza
Wayne(czyli jakiś głęboko patologiczny przypadek, ale geniusz inżynierii O.O) A polski
dubbing jak najbardziej udany w 1 serii. Świetnie dobrali te głosy, szczególnie Lucienowi :)
W 2 serii bieda, zepsuli cały serial. Mogli już zostać przy starych ludziach co podkładali głos.