Trochę mam wrażenie, że jest to bardzo długi film z zaskakującym zakończeniem. Można powiedzieć, że wszystkie wątki zostały zamknięte - jeden sezon był intencją twórców. Szkoda tylko, że serial po fenomenalnych pierwszych 8-9 odcinkach zmienił formułę. Nie wyszło mu to na dobre.