....da się tego oglądać, ze względu na okropną animację. Brak płynności ruchu, nienaturalnie podkręcone kolory uniemożliwiają skupienie się na treści. Niestety, podobny problem mają też japońskie produkcje anime od około 2010-2015 ze względu na wprowadzenie elementów 3D. Wygląda więc na to, że dobre anime skończyło się około roku 2010, a swój rozkwit przeżywało w latach 80. i 90. XX wieku. Pozostaje nam zatem rozkoszować się dobrymi animacja mi 2D z tamtego okresu, a o tych produkcjach animepodobnych zapomnieć.