Seria dość kontrowersyjna i nie przeczę, że można jej wiele zarzucić... Pełna dziwnych pomysłów, słaba (według mnie) graficznie, momentami dość pompatyczna... ale momentami klimat przygniata. No i czego jak czego, ale oryginalności jej nie brakuje. No i muzyka ^^
Rzeczywiscie interesująca ;) Muzyka swietna, historia ciekawa, jedynie co na minus to grafika i walki chyba, jak dla mnie zbyt szybko sie konczyly. Interesujaca byla tylko ta ostatnia i 3 od konca... A po za tym to calkiem frapujace byly historie poszczegolnych bohaterow. Od dluzszego czasu nie mialam stycznosci z seriami tv anime i to byl calkiem dobry wybor.
No... aspekty wizualne są bardzo ważne, zwłaszcza dla takiej estetki, jak ja. Ale patetyczność i łamanie schematów lubię.
Oprawa graficzna nie należy do dobrych, fakt (choć niektóre tła są piękne). Najgorsze były te roboty w 3D, coś okropnego. Wygląd postaci także nie zachwycał. To jest problem ogólny studia Gonzo. Oni mają naprawdę sporo bardzo ciekawych serii, ale mało które wyglądają ładnie (np Saikano jest świetnie wykonane, a już w ogóle jakby wziąć pod uwagę rok produkcji).
Jednak fabuła to rekompensuje, pierwsze 3 odcinki mnie jakoś szczególnie nie zachęciły, ale im dalej tym lepiej. Klimat niesamowity. Opening i 2 endingi są wspaniałe.