Nawet nie wiem,jak go ocenić. Momentami całkiem fajny,a po chwili niedorzeczny. Pomieszanie z poplątaniem,jakby scenarzysta dwoił się i troił,próbując wymyślić jeszcze jeden zwrot akcji,a potem jeszcze jeden. Nawet jak na koreańskie standarty było tego za dużo. A mając do dyspozycji takich aktorów można było zrobić z tego perełkę
Ale muzyczka -pierwsza klasa