PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=325374}

Bracia i siostry

Brothers & Sisters
7,5 4 320
ocen
7,5 10 1 4320
Bracia i siostry
powrót do forum serialu Bracia i siostry

Ja wiem,że to nie liga Six Feet Under, nawet się nie nastawiałam na to. Jednak chyba spodziewałam się czegoś lepszego.

Serial ogląda się lekko, łatwo i przyjemnie. Nie wzbudza jednak większych emocji, on po prostu sobie trwa, nie pozostawia żadnego śladu :/ Plusem na pewno jest znakomita gra aktorska i pokazanie jaką siłę może dać rodzina. Jednak są i momenty mocno irytujące: np. ciągła i niewyobrażalna niedyskrecja w tej familii ( czy tak będzie do końca 5 sezonu????) czy dziwne zbiegi okoliczności bądź też wpadanie na ten sam pomysł wszystkich członków rodziny...no kaman, zbyt grubymi nićmi szyte.

ocenił(a) serial na 9
irlandia28

Dla mnie to wystarczy i choć serial ma swoje wady należy do moich ulubionych. Co do zbiegów okoliczności to jest to przypadłość każdego serialu od "Desperatek" po "Gossip Girl". Niedyskrecja z kolei i nadużywanie wina to po prostu taki urok Walkerów.
Poza tym Scotty i Kevin rozjaśniają mi większe braki. Lepszej pary gejów (przynajmniej na tamte czasy) nie było (nie ma), a sam Matthew Rhys jest geniuszem, scena karaoke, czy kiedy Kevin był zjarany, świetne, a dramatyczne jak ta z 5x06, również.

ocenił(a) serial na 10
stasza2233

Dla mnie ten serial jest o wiele lepszy! Jeden z moich ulubionych seriali. We mnie wzbudza emocje. Wiele razy mnie rozsmieszal, doprowadzał do łez :P :)

stasza2233

Zgadza m się w 100%! Serial cudny, a Matthew genialny! (po B&S nieźle jest go zobaczyć w "Americans", zupełnie inna rola).

ocenił(a) serial na 9
irlandia28

Zdecydowanie lepszy niż Six Feet Under....

ocenił(a) serial na 5
Unibet_78

*zdecydowanie gorszy. I to w wielu aspektach. Co prawda jestem ledwie po kilku odcinkach ale różnicę widać jak na dłoni. Poczynając od pomysłu. SFU było oryginalne, B&S jest kolejnym serialem o rodzinie. Scenariusz: Tu wiele wątków jest uzasadnionych, zaplanowanych i albo rozwija postać/ zmienia jej optykę, albo pokazuje widzowi jak ma go oceniać. B&S to kolejny przedstawiciel nurtu, który pcha fabułę przypadkami i zbiegami okoliczności. O aktorstwie się nawet nie wypowiadam, bo nie będę porównywał aktorów z Brodwayu do aktorów telewizyjnych, czy po prostu drugiej jakości. Pomijam już fakt, że w SFU każdy aktor wygląda jak człowiek, a tutaj każdy jest piękny i młody. B&S to taki trochę ambitniejszy serial (bo nie debilny), który spokojnie może puszczać TVN zamiast kolejnej nowej produkcji z Borysem Szycem. Nie odbieram Ci oczywiście możliwości stwierdzenia, że bardziej Ci się podobał, bo to kwestia gustu, ale takie śmieszkoseriale jednak nie mają startu do klasyków pokroju SFU.

irlandia28

Ja szukając ukojenia po SFU(dla mniej najlepszy serial ever, z najlepszą końcówką i nic go nie dogania w moim prywatnym rankingu) trafiłam na ten serial ale odpuściłam, kompletnie mnie nie wciąga. Lepiej podziałał na mnie Parenthood jeśli chodzi o coś po SFU.
Bohaterowie mi jakoś nie pasują (brak charyzmy, nie mam poczucia, że role są idealnie obsadzone), nie czuję też "klimatu:. Taki bezpłciowy jak dla mnie. Ale wiem, ze ma wielu zwolenników, szanuję to. Jednak w mój gust nie trafił.

MsMcNamara

Obejrzałam 3 sezony i normalnie zmęczył mnie i znudził. Odpuszczam dalsze odcinki.
Powolna akcja, zniechęcające dłużyzny. No nie wciągnął mnie, choć na początku wydał się ciekawy.
Oceniam na 5.

ocenił(a) serial na 6
MsMcNamara

Zabrałam się za niego niedawno, bo wcześniej oglądałam po łebkach i jestem po pierwszym sezonie. Nie potrafię zrozumieć jego fenomenu. Jak dla mnie strasznie przerysowany, zastanawiam się czy brnąć w to dalej.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones