To jest dobry serial. Docenią go zwłaszcza ci, którzy: 1) pracowali w finansach, 2) pracowali w korpo, 3) mieszkali w Londynie. Jeśli ktoś zaliczył punkty 1) - 3), to ma szansę zobaczyć siebie wśród bohaterów serialu. Prócz slangu finansowego, korporacyjnych gierek i determinacji młodych yuppie, jest też sporo sensualności i używek. Są twisty i dobra gra aktorska. Dawno nie widziałam serialu, który tak dobrze oddaje realia City.
Skoro zaliczyłeś te wszystkie punkty i widzisz siebie w tym serialu wciągającego koks w kiblu to szczerze ci współczuję :)
Nie trzebabylo wciagac aby widziec to dosc czesto o ile sie pracowalo w korpo w Londynie i nie unikalo zycia towarzyskiego z ludzmi z pracy.