popularny? z tego co kojarze to ktorys sezon lecial na polsacie w okolicach polnocy, to faktycznie prime time.

Breaking Bad nie zrobił się popularny od 1. sezonu, wydaje mi się, że czym bliżej do końca serialu, tym więcej ludzi się nim zainteresowało i tym więcej zaczęło go oglądać, przy okazji oczywiście wywyższając go pod niebiosa. Ale tak to już jest z popularnością. Popularność serialu, a jego poziom to dwie różne rzeczy. Zresztą - poziom serialu/filmu to ocena zupełnie subiektywna, więc tak to już jest.

Oglądając Breaking Bad świetnie się bawiłem, polecić go mogę każdemu, kto chętnie ogląda seriale, ale w moim osobistym rankingu seriali nie jest to pozycja najwyższa, bo widziałem lepsze w mojej opinii seriale.

To jaki serial u Ciebie jest top1?

Po prostu jest przereklamowany.

Serial z 2008 roku przereklamowany? Gdzie niby ta reklama? Przesadzasz i to grubo Gonaa. Reklamę serialowi (jeśli w ogóle można tak powiedzieć) robią jego fani, nie marketing.

No właśnie, wszędzie jacyś psychoani, którzy uważają, że BB to najlepszy serial na świecie. Jest niezły, da się obejrzeć, ale szału nie ma.

Chyba nie jest to najpopularniejszy serial (wystarczy porównać liczbę ocen z taką grą o tron czy innym housem). Jest za to jak najbardziej zasłużenie ceniony, bo na tą chwilę (w mojej opinii) ciężko znaleźć drugi tak dobrze zrealizowany, zagrany i przemyślany od początku do końca serial. Do tego z masą smaczków, nawiązań (choćby do kina Tarantino), czarnego humoru itp. Jasne że nie wszyscy zwracają na takie szczegóły uwagę, a po obraniu z tychże serial nie jawi się już jako tak zjawiskowy, ale nie powinno mu to wcale umniejszać w ogólnym rozrachunku.

Kolego tłumaczysz pustakowi, nie ma sensu.

skończyłeś juz oceniać ludzi których nawet nie znasz na podstawie trzech gwiazdek mniej /innego gustu filmowego?

Nie skończyłem. Raczej oceniam to po tym jak ktoś wchodzi do każdego tematu o BB i spamuje trollując jaki ten serial jest beznadziejny a jaki Hanna Montana "zayeeeeebysty" wystarczy przejrzeć 10 ostatnich tematów w jakich ten "troll" się wypowiadał, ja tu nie widzę podstaw innego gustu filmowego tylko przejawy niedorozwinięcia intelektualnego. Potrafię uszanować gusta innych osób, to co mi się podoba nie musi podobać się Tobie. Jednak pisząc w 10 tematach o beznadziejności BB raczej trzeba napisać choć jeden argument.

Przepraszam bardzo, gdzie te 10 tematów? Z tego co pamietam wypowiadałem się w góra trzech, na podobny temat co ten.

Czemu pustak? Bo zna lepsze seriale od BB? To może ty jesteś pustak, bo ich nie znasz?

Kolejny ograniczony umysłowo... Jeśli nie potrafisz wywnioskować nic z mojej poprzedniej wypowiedzi to mi ciebie szkoda i nie mam zamiaru pisać Ci 2 raz. Przeczytaj moją wypowiedź, zastanów się jeszcze raz, przeczytaj ponownie i znów się zastanów może się uda. Uzasadnij mi który serial jest lepszy, podaj argumenty ja wtedy podam swoje.

Ja nie twierdzę, że któryś serial jest lepszy/gorszy od BB, ale ten koleś ma święte prawo tak twierdzić.

Zastanawiam się, kto tu jest większym pustakiem. Oceniłeś go jako bezguście tylko dlatego, że nie lubi Twojego świętego serialiku. To jest wręcz żałosne, nawet brakuje słów, aby to opisać. On ma święte prawo twierdzić, że mu się ten serial nie podoba, a Tobie nic do tego. Proszę bardzo: też nigdy nie oglądałem Breaking Bad i nie zamierzam - zapewne za chwilę wyzwiesz mnie od debili, frajerów, bezmózgowców itp. Dlaczego Wam jest tak trudno zrozumieć, że nie każdy musi lubić to, co Wy?

Jesteś kolejnym gimnazjalistą ograniczonym umysłowo nie potrafiącym czytać ze zrozumieniem. Wyjaśnię ci to najprościej jak się da tak żebyś mógł choć trochę zrozumieć z mojej wypowiedzi (wakacje są masz na to dużo czasu).

-Dyskusja na jakiś temat opiera się na argumentach, jeśli wchodzisz w 15 tematów o Breaking Bad tak jak Gonaa i w każdym toczy się dyskusja a w15 tematach jest przez tego marnego troll " serial beznadziejny" "Hanna Montana lepsza" "Nie oglądajcie tego ten serial to dno" to jasno mogę twierdzić że ktoś jest pustakiem z IQ kamienia nie potrafiący przytoczyć argumentu dla czego serial mu się nie podobał.

-Nie chodzi o gusta filmowe bo tobie może podobać się "Krecik" a mi "Kajko i Kokosz" ja to szanuje ale nie szanuje trolla wypuszczonego z gimnazjum trollującego w każdym temacie tak by wzbudzić sensacje.

-W poprzednich wypowiedziach to samo pisałem, niestety nie poradziłeś sobie z czytaniem ze zrozumieniem. Czytania ze zrozumieniem była w podstawówce w razie jeśli sprawiało by Ci to problem jeszcze raz polecam sprawdzenie kilku podręczników.

Co powiesz na zaprzestanie obrażania każdego od gimnazjalisty ograniczonym umysłowo? Póki co, pokazujesz totalny brak kultury i wychowania.

- Przejrzałem kilkanaście ostatnich tematów tegoż użytkownika i większość dotyczy The Walking Dead i Gry o tron.
- To samo, co wyżej. Nie zauważyłem, żeby trollował, podaj chociaż parę linków.
- Dziękuję bardzo za dobre rady, na pewno się do nich dostosuję. Powinieneś zostać nauczycielem.

Dalsza dyskusja z Tobą nie ma sensu, bo i tak będziesz mnie tylko obrażał, jakim to ja nie jestem pustakiem, tępakiem, z IQ na minusie albo gimbusem. Miłego dnia.

Mała poprawka: Nie większość tematów, ale wszystkie.

Chyba zaszło tu nieporozumienie, bo z tego co widzę to kolega veritas2309 odpowiedział na post theMedicalDoctor, a tak na prawdę chciał odpowiedzieć użytkownikowi Gonaa ;) Stąd to całe nieporozumienie.

A wracając do serialu to czy można go polecić komuś kto nie do końca przepada za szybką (naciąganą) akcją i strzelaninami cały czas?

Też tak myślę ;) Faktycznie Gonaa może się udziela zbyt mocno... A o serialu się nie wypowiem, bo go nie oglądałem. Choć z tego, co wiem, mnóstwo ludzi go lubi.

Godny polecenia

W serialu były chyba 3 strzelaniny, więc to nie jest dużo jak na 62 odcinki. A akcja szczególnie w pierwszym i drugim sezonie dosyć wolno się przesuwa. Polecam.

Co do polecenia serialu...
Właśnie skończyłem 5ty sezon.
Po pierwszym wystawiłem tu ocenę 7.
Po 4tym sezonie poprawiłem na 9.
Długo zastanawiałem się czy nie dać 10... póki co lepszego serialu nie widziałem.
Mało ich oglądam.
Gra o tron. House. Walking Dead po dwóch sezonach mnie znudził. XIII - niestety tylko dwa odcinki, a tak komiks, serial jak i gra bardzo mi się podobały...
Zresztą można sprawdzić co oglądam.
BB nabierał rumieńców po czasie, strzelanin prawie nie ma, akcja zaś nabiera tempa z kolejnymi sezonami. Zakończenie dosyć spodziewane, ale domyślasz się dopiero w 5 sezonie, z czego niestety zepsuto sporo fragmentem zapowiadającym sezon.
Niemniej - polecam szczerze.

Jak dla mnie ten serial to po prostu arcydzieło, o którym będzie się pamiętać jeszcze za 100 lat, przełom w historii kina, studenci scenopisarstwa czy aktorstwa mogą się na mim wzorować, a główny aktor jest jedną z najczarniejszych postaci w historii filmu ever. To najlepsza rzecz, jaką kiedykolwiek oglądałem, a oglądałem mnóstwo genialnych filmów, wszystkie dzieła Bergmana i Kurosawy, popisowe produkcje dogmy itp. Porównywać BB /biorąc pod uwagę całość/ można tylko do dramatów Szekspira lub Greckich tragedii.