UWAGA SPILER - domagam sie wyjasnienia co sie stalo z rycyna pickmana :D teoretycznie
walter spalil tego szluga z jessim przed pralnia ........i co dalej do cholery??
tylko i wyylacznie do was bo polscy internauci maja najwieksza wiedze w kazdej mozliwej dziedzinie. Szczegolnie w psychologii, prawie kryminalnym, pilotaz samolotu itp .... :P
Nie jestem zbyt dobra w myśleniu ale domniemam, że Walter zabrał tego papierosa, żeby Jessie uwierzył, że to Gus maczał palce - taki rodzaj usprawiedliwienia na krótką metę, żeby Walter mógł kontynuować dalej swój niecny plan. W skrócie: Walt zabrał papierosa z rycyną od Jessiego, aby Jessie uwierzył, że Gus przejrzał go na wylot i uwierzył, że Gus zatruł dziecko (po wyjaśnieniach Waltera).
Nie spalił tylko ten gruby czarny ochroniarz adwokata podmienił mu paczkę kiedy go przeszukiwał.
Oglądam to scenę już setny raz i nie widzę, żeby ten murzyn cokolwiek podmieniał.
;) Opisałem wszystko w swoim temacie jednak photo/video.
http://cliqueclack.com/tv/2011/10/07/who-took-jesses-cigarette/
Niby by to pasowało, że to Walter otruł dzieciaka tym kwiatem (przynajmniej tak chce reżyser abyśmy myśleli, widać to na początku 12 odcinka gdy Walter patrzy na doniczkę i coś knuje) tylko jest to jedno "ale"... co stało się z ryciną Jessiego? są chyba trzy opcje:
1 - zabrał mu ten sługus Gusa w laboratorium (to jest wersja Waltera i niby pasuje do scenariusza wydarzeń aczkolwiek do mnie jakoś to nie przemawia)
2 - zabrał mu ochroniarz Soula (mało prawdopodobne, nic takiego nie widać w filmie, poza tym o rycinie Soul nie wiedział)
3 - zabrał mu Walter (i tu się nasuwa drugie "ale" czyli kiedy miałby to niby zrobić? gdy palą przed pralnią Walter bierze na pewno normalnego ćmika, pali go prawie całego i gasi później butem, zresztą Jessie by widział jakby brał mu tego "szczęśliwego")
Albo jest 4 opcja czyli żadna z powyższych a co się z nią naprawdę stało dowiemy się w retrospekcjach w 5 sezonie... może mu w Teksasie wzięli jak robił mete dla kartelu, tam też był przecież przeszukiwany... hmm no jest to zastanawiające...
aha... no i skoro Walt otruł dzieciaka to też pytanie kiedy i jak?
jedyna opcja to tylko wtedy jak w pralni był nalot DEA... Walt musiał iść (a raczej włamać się) do domu Brocka i wsadzić mu to do żarcia jakoś bo na pewno nie wpuściła go Andrea potulnie do domku... eh za dużo tych niejasności :/
Kurde naprawdę mam nadzieje, że to będzie wyjaśnione w 5 sezonie...
cos czuje ze to bedzie 5 sezon, bo Face Off konczy sie ujeciem na ta konwalie czy co to tam bylo, kurde sie nie moge doczekac no :D
Myslałem, że rycina (taki obrazek) może czegoś nie zauważyłem, aa tu chodziło o rycynę ;)
Nie miałem zamiaru nikogo poprawiać o literówki, także nie denerwuj się :)
Aha... myślałem, że jest to jasne i chcesz mnie własnie poprawić :P
Spoko, nie denerwuję się :)