Ja nie odczułem jakoś pschyfaństwa młodych dziewczynek odnośnie BB. Walking Dead owszem("Kocham Deryla" wiadomo). Ale w każdym elemencie kultury się zjeby trafiają, a nie najbardziej boli, jak dziewczynki i chłopcy jarająsię Kaenem i innym gównem, ale to "rap", więc odbiegłem od tematu. BB jakoś się trzyma, ale Gra o Tron, Walking Dead, a nawet Sherlock niestety cierpią. Kwejki, Besty itd robią swoje.

P.S. GoT książka chuj.owa. serial nie wiem
Walking Dead się skończyło na 3 sezonie
Sherlock nie jakiś nadzwyczajny, ale ogólnie dobry.
Breaking Bad wieczny szacunek

cebula level over 9000

Rozwiń swój komentarz. Przecież on ma rację, jaranie się przez małolatów (czyt. gimbów) wszelkimi popularnymi serialami, filmami, muzyką wynika z tego, że jest to dobrze promowane. Dzisiejsi małolaci nie mają swojego zdania, tylko myślą tak, jak powiedzą im w telewizji, internecie itd. To z wiekiem przechodzi, ale niestety problem dotyka wielu.

ale ten człowiek uzależnia od nich swoje życie! to jest chore, by coś dobrego odrzucać tylko z powodu tego, że stało się popularne

Więc powiedz nam panie mądry, co powinniśmy oglądać.

nie chodzi o to, co takie osoby powinny oglądać, ale jak do tego podchodzić. Jak ktoś rzuca dokoła, że Daryl jest zajeb.isty i jak zginie, to ona przestaje oglądać serial, to jest to po prostu wukrw.iające. Ale jeśli sam się przyznajesz, że należysz do tego typu grona, no to już jest dziwne. Tu nie chodzi o wiek, tylko o stan umysłu.

Przykład z innego tematu. Gościu porównuje Grę o Tron z Breaking Bad. Ja się kurna pytam co te 2 seriale mają ze sobą wspólnego. Zakres 90 % fanów seriali ogranicza się do Breaking Bad, Gra o Tron i The Walking Dead. No kurna. No kurna. Serce mi pęka, nie mogę patrzeć na niektóre wypowiedzi tutaj.

@Milinowski - nie rozumiem dlaczego użyłeś wyrazu "cebula" oraz angielskiego słownictwa, postaram się skonsultować z kimś w celu przetłumaczenia twojej wypowiedzi.

Ja wiem że Breaking Bad to dobry serial który potrafi wciągnąć tłumy akcją itp. Ale fanatyzm tutaj na tym forum jest głęboko przesadzony. Jakieś bitwy postaci, wtf, jakby to jakieś barwy szczęścia były.

Swoją drogą wkurza mnie że w dzisiejszych czasach wyznacznikiem inteligencji jest czytanie więćmina, oglądanie brekin bad i interesowanie się janusz korwinem

Ja też wolałbym, żeby serial oglądali tylko inteligentni, a nie tacy, którzy wolny czas spędzają oglądając ludzi kopiących szmacianą piłkę albo chodzące potworki. To jest dopiero rozrywka dla podludzi, nawet nie ma co porównywać. Kojarzy się z dużym brzuchem, piwem w ręce o 20:25 i kinowymi zapychaczami na które chodzą nastolatki, żeby było straszno. Lubisz takie rzeczy, prawda?
Musisz zrozumieć, że gdy coś staje się popularne, przyciąga masę głuptaków (do których sam się zaliczasz). To nie jest 2004, Internet roi się od dzieci i to często one są najgłośniejsze. Wiesz dlaczego? Bo ci mądrzejsi nie muszą wygłaszać swoich błahych opinii (typu "nie jest łatwo być najmądrzejszym"), nie wczuwają się aż tak w internetowe życie i przez to ich nie widać. Pomyśl, jak wiele osób się nie wypowiada, bo jest na tyle rozsądna, że nie musi niczego niepotrzebnego dodawać. Jeszcze coś Ci wytłumaczyć?