Na pewno powinien być przed Sherlockiem i Grą o tron. Kompania braci to z kolei godny przeciwnik i jego pozycja mnie satysfakcjonuje :)
Dziwi mnie fakt, że nie ma w top10 takich perełek jak The Wire...
wiesz, nie mam ochoty wdawać się w jakies dziwne wirtualne dyskusje więc dam Ci jedną radę: wyjrzyj za okno i jeśli starczy Ci odwagi to wyjdź do parku, może to Cię zrelaksuje i nie będziesz wylewać niepowodzeń tutaj, w Internecie. :)
Pozdrawiam.
Trzymam kciuki
The Wire>BB
Z 2 strony BB to zdecydowanie najlepszy obecnie emitowany serial(tak wiem, niektorzy moga tutaj rzucic mad men ale pozwole sobie sie z tym nie zgodzic)
A to już zależy od tego kto jaki klimat woli. Jedni ciężki nastrój Baltimore, inni słoneczne Albuquerque. Porównywać można te dwa seriale bo są na najwyższym poziomie, ale jakby nie patrzeć opowiadają o czymś innym. Jedynym wspólnym motywem jest sprzedaż narkotyków i po części praca policji (chociaż w The Wire jest na znacznie wyższym poziomie bo zamierzeniem twórców BB nie jest nakreślenie pracy DEA, tylko "stawanie się złym" przez głównego bohatera oraz psychologia postaci).
Jeszcze mógłbym dodać Deadwood (szkoda, że zakończenia takowego nie posiada), Zakazane imperium, Oz, Sześć stóp pod ziemią czy Rodzina Soprano ;)