Wkręca powoli od pierwszego sezonu. Drugi sezon jest już dobry, a sezony 3-4 to totalna miazga zwłaszcza, gdy doszedł ten businessmen od los pollos - chyba najbardziej nieprzewidywalna postac z BB (moze oprocz tego Tuco).... 5 sezon juz troche nudniejszy, bo to domykanie watkow, ale mysle, ze byly tam tez ciekawe akcje jak np. strzelanina