Tak mi sie skojarzyła ta ostatnia scena. W Dexterze (SPOJLERY!) scenarzyści takze zostawili nas na cały rok z bohaterami w podobnej sytuacji. Debra majac przez wszystkie poprzednie sezony Dexa przed nosem- nakrywa go nagle przy robocie i...koniec sezonu. Tutaj Hank, majac Walta przez cały czas "na widelcu" , nakrywa go nagle...siedząc na kiblu...i koniec "sezonu". To zart?;)