1. Czy każdy odcinek trwa ok 45 min, czy są jakieś odstępstwa typu 10-15 min ?
2. Czy w serialu mają miejsce brutalne sceny, czy jest on robiony raczej pod "wrażliwych" odbiorców ?
1. Większośc odcinków chyba miała koło 46 min, max 50, z wyjątkiem kilku pierwszych, godzinnych.
2. Jest kilka takich scen mocno działających na wyobraźnie jak np ciała w beczkach :D + kilka krwistych ale ogólnie nie jest tak źle.
Co?, 45 min i pytanie o brutalność, pewnie seans w szkole podczas jakiejś godz wych? Zgadłem? :D
żadnego seansu nie było, a pytam bo chce się zabrać za oglądanie, w co niektórych serialach brutalność jest spłycana, przez co tracą na autentyczności
pudło :P
To patrząc pod takim kontekstem to nie wiem co powiedzieć, BB to serial w miarę realistyczny, ale wiadomo, musi być parę rzeczy naciąganych. Ogólnie nie powinieneś się zawieść pod tym względem.
z tego co jest mi wiadomo serial przeszedł dość mocną cenzurę więc bardzo brutalnych scen nie ma. serial ma bardzo fajny soundtrack. w niektórych momentach miałam wrażenie że sceny są naciągane i mało realistyczne zwłaszcza podczas 5 sezonu. ogólnie polecam i czekam na 6 sezon jeśli się w ogóle pojawi.
Czyli de facto szósty. Śmieszy mnie swoją drogą, że Gilligan rzekomo postawił na swoim, bo chciał żeby 5. sezon był ostatnim. A tak naprawdę równie dobrze można by nazwać to co będzie pokazane za rok sezonem szóstym, a raczej powinien się tak nazywać, bo to jest zwykłe zakłamywanie rzeczywistości i wmawianie sobie, że jest inaczej niż jest naprawdę.
To, że ty uważasz, że to nie kontynuacja 5 tylko niby 6 niczego nie zmienia. W 2013 będzie druga połowa 5 sezonu i tyle.
Dlatego właśnie pół biedronki teraz i pół w przyszłym roku daje całą biedronkę.
OK, w takim razie powiedz mi proszę, dlaczego wszystkie kolejne odcinki od samego początku, nie nazywają się pierwszym sezonem, bo tego nie rozumiem. Jaka jest różnica, która spowodowała, że rok po 3 sezonie był sezon 4, a rok po sezonie 5 jest sezon 5.
Dobrze wiem jak było z The Sopranos, bo jest to najlepszy serial jaki widziałem. Miałem zresztą to samo skojarzenie, no ale nie widzę tu odpowiedzi na moje pytanie. To, że zastosowano podobne rozwiązanie to widzę i jest to oczywiste. Ja pytam, jakie są przesłanki tego, że zastosowano taką a nie inną numerację. Tak jakbym zapytał Ciebie: dlaczego 8x8 = 64?, a Ty byś mi odpowiedział: sprawdź ile wynosi 32+32 to się dowiesz. To nie jest odpowiedź :)
Ponieważ AMC najwidoczniej stara się utrzymać jak największą liczbę widzów, stąd też podział na 2 części. Twórcy planowali zrobić 13 odcinków, jednak stacja się nie zgodziła, więc musieli przystać na takie warunki jakie im zaproponowano i dołożyli kolejne 3 odcinki, żeby sezon można było podzielić na równo.
Jak znam życie, to chodzi o kasę. Serial stał się bardzo popularny a już wcześniej zapowiadali, że sezon 5 będzie ostatni. Postanowili przeciągnąć sprawę i pokasować z reklam ile się da dzieląc go na 2 części (zresztą już przed rozpoczęciem emisji była informacja, że ostatni sezon będzie w dwóch kawałkach). Wiadomo, że skoro popularny, to ludziska będą jeszcze bardziej czekać na jego zakończenie.
A cytując słowa wieszcza napiszę: "Podzielili, to podzielili. Na ch... drążysz temat?" ;)
1. Mniej więcej odcinki trwają średnio 45 minut.
2. W serialu są bardzo brutalne sceny, nawet niewinne dziecko trafia pod odstrzał ;]
Ja nie przepadam za krwistymi scenami w filmach, gdzie cały kadr zajmują czyjeś kończyny i wnętrzności i tutaj jest to idealnie wymierzone.
gruba przesada z tą brutalnością. gdyby postrzegać morderstwo w filmie jako element bardzo brutalny, to większość filmów i seriali na czele z ojcem mateuszem byłaby nasączona brutalnością i nie mogłaby być pokazywana przed 22. ! film owszem zawiera parę scen w których jeden człowiek nie liczy sie z drugim, ale jak sobie to wyobrażacie ? kartele narkotykowe nie zwracają sie do siebie poprzez per pan/pani/bułkę przez bibułkę. "mocniejsze sceny" eskalują napięcie a o to chyba w filmie chodzi ?!
Serial nie jest brutalny wcale jesli nie liczyc sceny z bankomatem miazdzacym glowe.