Według mnie to trochę naciągane z tym systemem i karabinem w bagażniku
1. Strażnik na zewnątrz stal idealnie w zasięgu
2. Karabin obracał się tylko w osi poziomej na powiedzmy 1-1,2m , więc dlaczego bandzior leżący na tym wypasionym materacu dostał? To samo tyczy się Walta że oberwal w bok leżąc na ziemii.. rykoszety aż tak nie skręcają..