Jestem po 1 sezonie tego serialu i jeszcze nie widziałem ładnej kobiety, serio, wszystkie postacie kobiece to jakieś straszydła. Wiem, że to w tym serialu mało istotne, ale trochę szkoda.
No wiesz oni wszyscy włącznie z głównym bohaterem tacy pospolicie nieciekawie wyglądający.
No a to nie Beverly Hills, 90210 :)
trochę realizmu :)
tacy są Ludzie :)
chociaż jak dalej Kolega będzie oglądał to Pojawi się Pewna Urocza Kobieta :)
i Twoje Problemy się skończą :)
swoja droga Jane troche mi przypomina Mię, czyli Umę Thurman z "Pulp Fictiion". A najokropniejszym okropienstwem jest w tym serialu Skyler, jej to nic nie przebije, naprawde. Ta bogata bizneswoman, ktora rzekomo przeznaczyla pieniadze na leczenie Waltera, a ktorej imienia nie pamietam, byla na swoj sposob urocza.
W ogóle ta "żona" Walta ,to żałosna kurewka ,która tylko szukała pretekstu ,żeby wypiąć dla kogoś dupę. A najgorsze ,że przypomina mi dziewczynę "szwagra" ,której nie trawię i nawet z zachowania są podobne! Wyobraźcie sobie ile odrazy budzi w ludziach.
Budzi, bo zasluguje na sierpowego. Jej usta sa okropne, takie szerokie, a te zabie oczy jeszcze gorsze. A ten jej brak tolerancji na łamanie prawa jest wrecz idiotyczny i naiwny. Przeciez zycie to przekraczanie granic i czesto popelnianie wiekszych mniejszych przestepstw, a ona w tym wszystkim jest taka odpowiedzialna cnotka. Jej siorka Marie tez nie lepsza z wygladu, ale w sumie da sie ją przelknac.
ależ chrzanicie, Skyler jest ładna! owszem, jej postać doprowadza mnie do szału ale samej aktorce miłej aparycji nie sposób odmówić ;f
Skoro o brzydactwach już mowa,to wie ktoś może jakim samochodem jeździ Walt? (chodzi o markę) :)Jestem w połowie drugiego sezonu.I bez kitu,takiej ohydy to nawet Chińczycy by nie wyprodukowali :)
Pontiac Aztec - auto uznane za jeden z najbrzydszych samochodów w historii świata. Uwagę zwraca też kolor, który jest nietypowy zarówno dla tego modelu jak i w ogóle samochodów.
Ludzie weźcie się opamiętajcie, to ma być realistyczny serial a nie głupi film gdzie każda laska wygląda tak samo piękne, ale mega sztucznie... Mam wrażenie, że niektórzy chcieliby żeby po ulicach chodzili prawdziwi ludzie, ale z przypiętymi maskami zrobionymi w photoshopie...Krytykujecie wygląd żony Walta i jej siostry, a ja uważam, że obydwie są ładne (charakter to inna sprawa). Piękno to też kwestia gustu, a zamiast krytykować innych to spójrzcie sami w lustro. Tacy jesteście piękni, że inni wydają wam się brzydcy? Ojj to współczuje, bo bardzo źle będziecie się czuli starzejąc...co za ulga, na szczęście wszystkich to czeka;D
Ja tam nie narzekam :D to byla po prostu sugestia. a to ze breaking bad jest serialem bardzo realistycznym, jest ogromna zaleta serialu
Mam taką teorię: Im atrakcyjniejsi aktorzy, tym gorszy jest film/serial. Sprawdza się z małymi wyjątkami ;-)
jak chcesz fajne dupy oglądać to polecam dobrego erotyka sobie zarzucić a jak lubisz w odcinkach to podrywaczy czy cóś w ten klimat ;)
ja się zgadzam, strachy na wróble tu grają i tyle, mogliby dać jakieś fajne dupeczki
do autora tego posta - jestes glupi, chcialbys zeby taka skyler albo marie cie usiadala
MrocznyZiutek bawisz się w Jurora kto piękny a kto nie? Takich na tym świecie nie potrzebujemy. Lepiej inwestuj czas w myślenie która mądra a lepiej na tym wyjdziesz.
Też zwróciłem uwagę na dość przeciętnie wyglądającą Skayler i jej siostrę. Operowanie brzydotą (te panie nie są brzydkie, ale np. środowiska narkomanów tak) ma a celu uzyskanie realizmu. Tym bardziej, że bohater (a tym samym jego żona i znajomi) ma ok 50 lat. To pozwala przede wszystkim na inne ujęcie świata narkotyków, gdzie wszyscy są młodzi i bogaci. Na marginesie - obraz świata narkotyków jako zdominowanego przez młodych i bogatych (jak Tuco, Jessy, jego dilerzy) też jest realistyczny, bo w tym biznesie mało kto dożywa 40 na wolności.
Ciężko oczekiwać, że wszystkie 50-letnie kobiety będą modelkami, a stare narkomanki będą wyglądać jak dziewczyny z okładki. Ilość ładnych twarzy odpowiada akurat rzeczywistości (dziewczyna Jessego, może ta bogata, co chciała dawać Waltowi kasę).
Wendy jest piękna i elokwentna jak kolanko rury 50 pcv, ale jest bohaterką z krwi i kości i za to bardzo lubię ten serial.
Ja tam mam dość super ładnych odpicowanych, wytapetowanych bohaterów seriali z fryzurką, manicure pevicure (niewiem jak sie to pisze) i kij wie z czym jeszcze. Ludzie są różni nie wszyscy są nastolatkami istnieją też ci trochę starsi. Trochę realizmu nie zaszkodzi, wystarczy już tego plastiku wszędzie. Szczerze mówiąc skylar i marie jak na swoje lata są całkiem niezłe. Nie wiem o co ci chodzi w sumie.