za dużo bez sensownego pie###lenia(sorry) i niektórych scen zamiast tego mogli coś ukraść,
zabić kogoś, jakaś strzelanina albo wysadzić tak jak Gustava w 5 sezonie ;), poza tym polecam
wart obejrzenia.
To co określasz pie###leniem odróżnia tę produkcję od setek innych, a Gusa nie wysadzono w piątym sezonie. Mógłbyś zaznaczyć spoiler BTW.
No ale to co mają przez te 40 min DOSŁOWNIE ciągle kogoś rozpuszczać w kwasie, strzelać się z kimś, uciekać i w ogóle ma być kompletna rozpierducha na ekranie, żeby nawet ciężko było się połapać kto kogo naparza? Come on...na co jak na co, ale na akcje w tym serialu nie można narzekać, bo jest jej pod dostatkiem. Dialogi są niezbędne. Tym bardziej jeśli mowa o dramacie.
nie, nie mają ciągle kogoś rozpuszczać w kwasie i strzelać, ale serial często przynudza...
Większych głupot nie czytałem. Jeśli wolisz oglądać rozpierduchę, to do widzenia oglądać Terminatora. :)
Akcji jest dokładnie tyle, ile powinno być i od czasu do czasu zaszokować widzów.
Poza tym prawdziwa akcja, to zachowanie, ewolucja bohaterów, to co się dzieje w ich wnętrzu. I o tym jest ten serial :)
Trochę w tym racji jest. Ta Skyler czasami tak mnie irytowała że miałem ochotę przewinąć do przodu film...Ogólnie jak Skyler zaczęła mieć te swoje ciche dni to miałem ochotę strzelić jej i sobie w łeb , żeby dalej nie oglądać jej :). Cóż , postawili na realistyką a nie sci-fi gdzie Walter napieprza swoimi miksturkami chemicznymi :D. Może to i lepiej..