PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=685359}

Brooklyn 9-9

Brooklyn Nine-Nine
8,0 40 526
ocen
8,0 10 1 40526
7,8 10
ocen krytyków
Brooklyn 9 9
powrót do forum serialu Brooklyn 9-9

ALE(1)
Mimo tego, iż serial ten samym opisem i intrygą do siebie nie przyciąga to już obejrzenie testowego odcinka pierwszego może dać nam powody do zmiany wcześniejszego założenia. Każdy epizod trwa około 20 minut z groszem, do tej pory wyszło 5 sezonów i na tym miało się – ku rozgoryczeniu i przygnębieniu wiernych widzów – zakończyć. Jednakże, na scenę – z przytupem godnym herosa – wkroczył bohater wieku XXI, czyli Pan Netflix. Pan Netflix zakasał rękawy i przejął serial, zapowiadając, iż pozostawi on całkowicie wolną rękę twórcom w kreacji ichnej produkcji. Nic, tylko zacierać rączki ( I hope so).
ALE(2)
Postacie! Dawno nie miałam takiej przyjemności w odkrywaniu wyraźnie zarysowanych i AUTENTYCZNIE ciekawych charakterów głównych bohaterów. A paru ich jest – co ważniejsze z łatwością już po paru odcinkach określić będziemy mogli kto jakie ma zadanie, jaką rolę ma pełnić i za co odpowiada, jeśli chodzi o comic relief, serious relief czy inne. Co równie interesujące, postacie bardzo często wymieniają się swoimi rolami żonglując nimi pomiędzy sobą.
ALE(3)
Postacie! Już były, ale no…są mega fajne. Tak jak, w The Office czy – o zgrozo! – Przyjaciołach (swoją drogą bardzo brzydko się ten serial zestarzał i czasami już po prostu nie śmieszy) miałam zawsze jedną czy dwie ulubione postaci, które wielbiłam lub delikatnie, of corz, hejtowałam. Tutaj jest inaczej, cała nasza grupka jest pod każdym względem cudowna i jedynie czasami, pierwszy główny bohater – po części z przeznaczenia mu największej ilości czasu antenowego, po części ze sposobu bycia – może irytować.
ALE(4)
Pomimo tego, że sama fabuła do najbardziej lotnych i intrygujących nie należy to serial wygrywa i przykuwa uwagę poprzez dialogi i chemię jaką zaobserwować możemy pomiędzy postaciami. Dokładając do tego humor sytuacyjny, często niezamierzenie (oby nie) lub zamierzenie (oby tak) powstaje całkiem porządna śmieszkowa rozrywka.

Jak to serial, posiada on i wady, ale na tle powyższych ALE plusów nie przeszkodziły mi one w czerpaniu autentycznej frajdy z oglądania. Głównym minusem jest, z pewnością, powtarzalna fabuła, która może i przy luźnym i racjonalnym dawkowaniu sobie serialu nie jest tak widoczna, jednak już przy binge-watchingu, którego ja okazałam się ofiarą, może drażnić.

Dla mnie najlepszym sezonem był, do tej pory, sezon trzeci, tak mniej więcej od 10 odcinka oraz drugi cały. Czwarty trochę cierpi na dużą ilość powtarzalności i efektu kopiuj-wklej. Co do piątego, to się nie wypowiem, bo jestem w trakcie.


Do pełnej recenzji: https://czarnawolgaawniejdziewczyna.wordpress.com/2018/10/08/nine-nine/

Do fb: https://www.facebook.com/czarnawolgaawniejdziewczyna/

SorryNoStory

Co do pierwszego "ALE", to przypadkiem nie NBC przejęło teraz prawa do serialu?
A z całą resztą całkowicie się zgadzam :D

ocenił(a) serial na 8
OuttaMind

O cholercia, faktycznie. Nie wiem, skąd ja ten Netflix wyciągnęłam - standardowo, coś mi się we łbie popieprzyło. Dzięki :D

SorryNoStory

Haha w porządku :]

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones