Za scenę w pierwszej jego sesji przy Psehmko, który każe mu biegać i zachowywać się jak pies oraz tekst "Sam se zaszczekaj" ma u mnie plusa. Zagrał tak poważnie i tak sztywnie (jak miał wtedy Jasiek być nie znając się na modelowaniu), że śmieje się zawsze jak o tej scence sobie przypominam.