Filip Bobek
- Marek będzie bardzo cierpiał, bo zostanie odepchnięty przez Ulę (Julia Kamińska), która zrozumie, że straszny z niego drań. Z kolei on w końcu pojmie, że bardzo ją kocha, że to wielka miłość. Tylko jak rozwiązać to, co dotychczas między nimi zaszło? Oto jest pytanie (śmiech). Ostatecznie, po wielu komplikacjach, uda się wszystko wyjaśnić. Nie będzie ani ślubu, ani ochów i achów, aczkolwiek serial zakończy się miło. Tyle mogę zdradzić.
A czy Filip był ciekawy, jak będzie wyglądała ostatnia scena?
- Nawet bardzo! Grałem tę postać ponad rok, więc trudno, żeby było inaczej. Gdy dostałem scenariusz ostatniego odcinka, nie odłożyłem go na bok, jak to zazwyczaj czyniłem z innymi, tylko od razu przeczytałem. Na nic się nie nastawiałem, nie miałem wyobrażeń, po prostu chciałem wiedzieć, jak skończy się historia mojego bohatera.
Julia Kamińska
- Wszystko skończy się dobrze, musi być happy end! - odpowiedziała popularna aktorka. – Gdy czytałam scenariusz, denerwowałam się, jaki będzie finał. Chciałam wiedzieć, co się stanie, a tam kolejne zawirowania! (śmiech). Czym bliżej końca serialu, tym ciekawiej. Tak naprawdę wszystko wyjaśni się w dwóch, może trzech ostatnich scenach. Poprzedzi je milion komplikacji. Ta historia jest dobrze pomyślana, będzie trzymać fanów serialu w napięciu do samego końca.
Piotr (Maciej Brzoska) nie zniknie z życia Uli do ostatniej chwili, na koniec odbędzie się pokaz nowej kolekcji ubrań Domu Mody Febo&Dobrzański, w który Ula bardzo się zaangażuje. Okaże się, że to ważna chwila dla firmy. Choć wydaje się to niemożliwe, na skutek pewnego zbiegu okoliczności, moja bohaterka zbliży się do Violi (Małgorzata Socha). W jednej ze scen będą się nawet całować! Więcej szczegółów zdradzić nie mogę.
- Czy ostatnia scena zostawi furtkę do kontynuacji serialu?
- Dużo w niej nie mówiliśmy, więc powiedzmy, że będzie niedopowiedzenie (śmiech).
Ostatni odcinek będzie (podobno) 22 grudnia i będzie on "połączony" z odcinkiem nowego TVNowskiego serialu (Majka czy jakoś tak). Ciekawa jestem jak to będzie wyglądać.