od 9 sezonu. Dużo mogę wybaczyć ale to co się zaczęło dziać zakrawa na sf a nie kryminał.
Aktorzy coraz bardziej plastikowi i metroseksualni, same Keny i Barbie, zero humorystycznych wstawek.
W zamian zacząłem oglądać NCIS (tych oryginalnych, nie z LA) i jest 100x lepiej. Jak mają niewyraźnie zdjęcie to nie wyostrzają go tak że można pryszcze na podejrzanym oglądać, wiarygodni aktorzy i rewelacyjne momentami uszczypliwości między bohaterami.