Napisałam ten tema wzorójąc sie na podobnym o NY.
Piszcie przypadki z życia lub zmyślone.
Ja na przykład cały czas mysle o CSI, a zwłaszcza na nudnych lekcjach.
Czasem kompletnie nie wiem co sie w koło mnie dzieje.
Albo jak niema CSI(naprzykład jest Załoba narodowa) to mam strasznie złychmor, który udziela sie wszystkim w koło.