Wlasnie jestem po seansie przed tv;)Musze przyznac,ze od dzis przed telewizorek bede siadac juz do 3 seriali i jednym z nich bedzie wlasnie w/w :)
Mnie też CSI: NY bardzo przypadły do gustu. Taki mroczny klimacik ma i w ogóle pierwszy odcinek był naprawdę ekstra! Nie mogę się doczekać kolejnego :).
Ja też zdecydowanie będę oglądać. Szczerze powiedziawszy o wiele bardziej pociągają mnie Kryminalne zagadki Nowego Jorku niż Miami. Na dodatek aktor, który gra w tych pierwszych jest mi znany i pałam do niego sympatią , a za tym idzie, że i serial przyjemniej mi się ogląda;) Ogólnie jest fajniej, mroczniej, bardziej krwawo i bardziej amerykańsko xD