Zgadzam się! Uwielbiam ten serial i chętnie go oglądam. Najlepszy wg. mnie z całej trójki CSI [tzn. NY, LV i Miami]

Las Vegas mnie nie ciągnie, jak Nowy Jork i Miami. Miami leci rzadko, co tak trochę szkoda, ale Nowy Jork wymiata, nie dość, że są ciekawe sprawy, to jeszcze Ci detektywi, hah.

NY jest tajemniczy, zagadkowy, ponury zaś Miami niby są zagadki kryminalistyczne, ale Miami było i jest słoneczne co też nie oddaje mrocznego klimatu serialu... Tak jak napisałam wyżej ja wolę CSI:NY :)

Ja Nowego Jorku się obawiam. Kiedyś oglądałam z siostrą, jak wyciągają trupa z wody, dawno temu, od tamtej pory ubóstwiam CSI: NY! ;3

Mogę dodać że kilka dni temu zakończono zdjęcia do 8 sezonu i teraz pozostaje czekać do maja na zakończenie sezonu i decyzję CBS w sprawie 9 sezonu. Warto jednak dodać że z pośród 13 wyemitowanych odcinków, tylko 4 miały poniżej 10 mln.

O matko! Mhm, opłacało się wydać tyle pieniędzy, by stworzyć coś niezwykłego. Aż mnie przekonałeś na kupno dvd.

http://www.petitionbuzz.com/petitions/csinyseason9
To jest oficjalna petycja do CBS z prośbą o 9 sezon NY. Ja się podpisałem i parę znajomych także.

O! Świetnie! Rozsyłajmy to wszystkim (przynajmniej tym, którzy lubią CSI: NY).