Na dzisiejszym odcinku strasznie się poryczałam. Jak można być takim chamem żeby
udawać kogoś kogo się wcześniej zabijało, żeby mówić powinni zabici być wszyscy. Nikt z
nas do końca nie jest pewny swoich korzeni. Każdy człowiek to człowiek. Nieważne czy
biały czy czarny czy Żyd czy muzułmanin, ateista. Każdy człowiek zasługuje na szacunek.
Przecież nie chodzi o wygląd, wyznanie, ale o serce.
ten odcinek to byla jedna wielka manipulacja granie na emocjach durnych amerykanow
ostatnio właśnie trafiłam w telewizji na ten odcinek i mnie bardzo zainteresował i stąd moje pytanie, który to odcinek i który sezon bo nie za bardzo się orientuje?
ten odcinek pozostawia trochę wątpliwości, chociażby strzał w tył głowy za ucieczkę. zakładam, że za ucieczkę, bo nie pamiętam, czy ta kobieta w ogóle wcześniej tam była (jeśli tak to pojawia się pierwsze niedociągnięcie - piękne, długie włosy, których w takim wypadu mieć już nie powinna). w każdym razie Niemcy mieli dokładnie opracowywane plany rozstrzeliwań i były to rozstrzeliwania z odległości, nie licząc fanaberii poszczególnych hitlerowców i ew przypadków rozstrzeliwania jeńców radzieckich. poza tym jeśli nie była to ucieczka to tym bardziej powinno się tą kobietę i jej rodzinę poddać selekcji. rozumiem, że w 40min odcinku nie da się oddać prawdy krok po kroku, dobrze, że bynajmniej tyle i że w ogóle taką tematykę porusza się. na pewno odcinek wymagał od twórców wiedzy i przynajmniej jest jakiś zalążek. pozwolę sobie jeszcze skomentować wypowiedź cisiu668 - ustalmy, że nikt nie będzie komentował twojego zakresu wiedzy i ty łaskawie odwdzięczysz się Amerykanom i komukolwiek innemu tym samym. paulita3 odcinek 114 sezon 5.
Nie dodał sie mój komentarz, tak więc ponawiam: do cisu nawet jeśli manipulacja, to im się udało.