To takie kryminały drugiej klasy w wersji Hollywood. Stawiają na nowoczesne rozwiązania zamiast na reżyserię napięcia i budowanie klimatu. Z pomysłami na odcinki jest różnie, raz jest dobry, raz zły (jak to w serialach). Na negatywną uwagę zasługują flashbacki które są okropne - tak są czasem naszpikowane dziwnymi efektami że źle sie patrzy. 5/10
Powiem tak jak się nie widziało trzeciego lub czwartego sezonu to się ma mało do powiedzenia. Po twoim opisie wnioskuje, ze jesteś na etapie pierwszego sezonu, który jest najgorszym ze wszystkich, ale potem bardzo sie poprawili. Ogólnie wszystko zostało zmienione. Styl kręcenia, oświetlenie, zachowanie niektórych bohaterów i koncepcja na odcinki (w czwartym sezonie prawie sami seryjniacy się pojawiają ;)) Tak więc moim skromnym zdaniem serial zasługuje na wyższą ocenę niż 5 i ktoś kto naprawdę nie widział wszystkich sezonów nie wie co w tym serialu jest najlepsze.
ja widziałam 1, połowę 2, 3 i jestem na bieżąco z 4:P a mimo to się zgadzam z opinią kolegi:P styl kręcenia może się i zmienił(jest mniej niebiesko:P)
ale klimat pozostał taki sobie, używanie kosmicznego sprzętu, zastąpienie Aiden Lindsay :/, chociaż 4 sezon się nawet fajne zapowiadał(motyw 333, ale mnie zawiedli rozwiązaniem)...trzeba dać szanse taxi driverowi, może się rozkręci:P
ps. i tak oryginalne CSI wymiata...imo;]