PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10055819}
5,0 3,4 tys. ocen
5,0 10 1 3415
5,0 6 krytyków
Cały ten rap
powrót do forum serialu Cały ten rap

Może wypowiadam się z perspektywy osoby, która wychowała się w czasach tej tzw ,,starej" szkoły, i też całkowicie w tamtym okresie od niej stroniła - pamiętając efekty jakie ta muzyka przynosiła na ulicach wśród dzieciaków.
Pamiętam te wszystkie dzieciaki w dresach które nasłuchały się piosenek o biciu konfidentów i uprawianiu miłości z policją - co przyczyniło się naturalnie do większego wzrostu patologii na ulicach. Każdy chciał być wtedy ,,gangsta", każdy chciał być dzieckiem ulicy. Różnica polegała na tym, że tamten rap był bardziej osadzony we właśnie tych blokerskich klimatach, kultywujący biedotę i patologię.

Ten dzisiejszy zaś kultywuje nie biedotę, a nadmierny konsumpcjonizm - drogie marki, drogie zabawki, drogie auta - też tworzy wśród dzieciarni mentalną patologię, ale patologię innego kalibru niż nasza ,,patologia".
Wydaje mi się, że ta ,,nowa" rzeczywistość jest o wiele mniej naturalna, i może nie generuje przemocy na ulicach, ale generuje zaburzenia psychiczne u dzieciarni - bo o ile z młodym, biednym chłopakiem z podwórka zmagającym się z trudami dnia codziennego można było się jakoś utożsamić - tak życie na ciągłej, bogatej bani, wieczna rozrywka i wielkie marki jest czymś dla wielu nierealnym do osiągnięcia, budzącym kompleksy, to jest jakiś religijny kult kapitalizmu.

Podczas gdy stary rap miał w sobie coś ,,punkowego", będąc tego kapitalizmu krytyką - jakąś formą buntu przeciwko rzeczywistości.