W finałowym odcinku 4 sezonu, podczas toastu wszyscy mówią po polsku "na zdrowie". Nie wiem czy to ja oglądałem tylko taką wersję (jestem w stanie podać linka), czy jest to ogół. Jest mi ktoś w stanie to wytłumaczyć?
Jest tylko jedna wesje Californication i masz racje, mówią "na zdrowie". Nie wiem dlaczego, domyślam się że ktoś z rodziny Davida Duchovnego ma Polskie korzenie, albo nasze picie jest popularne w stanach ;]
Z tego co wyszukałem na wikipedii to ma tylko rosyjskie korzenie. Cóż, może ktoś będzie więcej wiedział.
Ale wy jesteście ograniczeni oni nie mówią po polsku jak byście znali troche inne języki i kultury to byście wiedzieli , że to było po rosyjsku.Bo jak może nie wiecie rosyjski jest podobny do naszego języka w wymowie.
Czyli jak ktoś nie zna języka rosyjskiego to jest ograniczony? W języki rosyjskim wymawia się "na zdarowje". Ale jeszcze w kilku językach, w tym serbskim, "na zdrowie" brzmi niemal identycznie do naszego, dlatego ciężko tu się dopatrywać polskiego odniesienia. Po prostu wbrew pozorom to bardzo uniwersalny toast
Tyle gadania, i zero odpowiedzi.
Akcent wyraźnie był rosyjski, nie wnikam czy jesteście ograniczeni czy nie, ale zarówno Polacy jak i Rosjanie są w czołówce jeśli o chlanie wódy chodzi. Jako że my, jak i nasi "tawarjsze" ze wschodu przed wypiciem zawartości kieliszka zwykliśmy mówić "na zdrowie", tak to te słówka wkręciły się innym nacją. Wsjo. (;
Babkę Duchovnego można uznać za Polkę żydowskiego pochodzenia. Zresztą w czasach świetności serialu "Z archiwum X" było dość głośno o tych "polskich korzeniach". Jednak to jakaś piąta woda po kisielu. A wikipedią bym się nie podpierał. Tam podają, że Duchovny ma korzenie rosyjskie, choć nikt z jego rodziny nie był Rosjaninem, co najwyżej obywatelem carskiej Rosji. Dziadkowie aktora wyemigrowali do USA z Rosji, bo Polski nie było wtedy na mapach. Najbardziej trafne jest jednak stwierdzenie, że dziadkowie Duchovnego od strony ojca mają korzenie żydowskie, prawdopodobnie z jakąś małą domieszką polskich.
Niezależnie od tego czy po polsku czy rosyjsku to serial ma za to kolejny plus u mnie.
PS: mi się wydaje że to było po polsku.
Tak, zgadzam się z Cmarcinc.. A powiem wam że już w wielu filmach zauważyłem że jest wykorzystywane owe "na zdrowie" np w Hostel 2, jedna z dziewczyn mówi " jak to mój ojciec mówi na zdrowie" i wtedy przechyliła kielich:P i tutaj nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. :D
a tak odbiegając lekko od niesamowitej i skomplikowanej historii "na zdrowie" w tym serialu czy ktokolwiek z was używa tego zwrotu podczas wsiąkania alkocholu