"A w ogóle to nie wyobrażam sobie innego rodzaju
seksu niż tradycyjny, z mężczyzną romantycznym, zakochanym we mnie, kupującym mi róże i
oświadczającym się na kolanach z pierścionkiem, zabierającego mnie na romantyczne kolacje
przy świecach i sprowadzającego dla mnie orkiestrę pod oknem !"

Damulka 100% , a ty będziesz leżeć i pachnieć :)

A tak poważniej po co oglądasz coś co Cie w jakiś sposób obraża a następnie przelewasz jakieś swoje żale na forum. Sam tytuł mówi za siebie "Wyraz CALIFORNICATION jest zlepkiem dwóch słów : "California" i "fornication" (co w języku polskim oznacza "cudzołóstwo")"

A jednak oglądasz. : ) i pewnie spotkasz takiego faceta, czego z całego serca Ci życzę. Jeżeli się mówi, że takich facetów juz nie ma, to jest to nie prawda. : ) bo dziewczyna tez musi być warta tego, by kupować jej rózę, czy grać serenadę pod oknem. : ) Pozdrawiam.

Wypowiedź Isabel_Guerrero jest tak przesadzona że aż bije z niej ironią. Nie bierzcie wszystkiego aż tak na serio!

Doskonały wpis! hahaha!!!!

To nie jest żadna ironia tylko to co ja myślę - w 100%. A Californication nie oglądam, bo szanuję swój wolny czas - po prostu jak to g. się zaczynało parę lat temu to obejrzałam 2 odcinki dla ciekawości, żeby zobaczyć, co to się tak reklamuje - i okazało się, żeto po prostu kolejne rozreklamowane g. Zresztą, jak się zastanowić, to chyba większość amerykańskich seriali podchodzi pod to słowo - tzn. najbardziej Californication i True Blood, ale te pozostałe Dextery, Housy, American Horror Story i inne badziewia też. To samo dotyczy tych oglądanych przez trochę młodsze osoby - Czarodziejki, Pamiętniki wampirów itd. Polskie seriale z kolei też mi działają na nerwy, z innego powodu - są tak przyziemne, a ich bohaterowie tak drętwi i sztywni, że patrzeć się nie da. Dlatego jedyne porządne seriale to latynoskie telenowele - i proszę bardzo, możecie się śmiać, mnie Wasze zdanie obchodzi tyle co zeszłoroczny śnieg.

:D

Ależ Isabel.... nie będziemy się już śmiać. Wystarczy tego :D

dzięki za pozwolenie w ostatnim zdaniu, bo już nie mogłem wytrzymać :))))))))) Biedna Isabel obejrzała 2 odcinki Californication, odczekała kilka lat dusząc to w sobie lub próbując wyrzucić to ze swojej pamięci, po czym zarejestrowała się na Filmwebie, aby opisać swoje fantazje seksualne. Co za perwersja, wrrrrrr!

Świetne xd

Z tego co widzę jesteś osobą, która potrafi jedynie krytykować i nic więcej. Wszystkie seriale Ci nie odpowiadają, a powiedz mi co Ty osiągnęłaś? Skoro miliony ludzi ogląda seriale, które wymieniłaś powyżej to znaczy, że ludziom się to podoba, a oglądając np. Californication ludzie nie muszą się przecież utożsamiać z bohaterami serialu. Przecież ten serial jest oderwany od rzeczywistości,. Tam tylko chleją, ćpają, lub walą się nawzajem (bo seksem ciężko to nazwać), ale fajnie się to ogląda, po prostu jest to ciekawe, choć czasami przesadzają, (ja kończę oglądać już 6 sezon Californication). Czy w filmie bądź serialu zawsze musi być pokazana prawda, morał itp? Chyba niezupełnie. Uważasz, że Dexter to jest ścierwo, tak? Tak się składa, że to mój ulubiony serial, a Ty jesteś z całym szacunkiem taką księżniczką bujającą w obłokach. Chciałabyś, aby facet Cię ubóstwiał, kochał ponad wszystko, był romantyczny - i bardzo dobrze! Też jestem tego zdania, ale pamiętaj, że Ty też musisz dać coś z siebie, musisz okazać także miłość mężczyźnie, my też mamy uczucia. Ponadto ja bardzo szanuję kobiety, ale kobiety na poziomie, które również się szanują. Pozdrawiam.

weź sama coś nakręć ambitnego i przestań już pier.dolić farmazony

Takie seriale są efektem ogólnodostępnej pornografii, a ich główną widownią są młodzi ludzie w okresie dojrzewania, tak mi się przynajmniej wydaję...

Może coś w tym jest, ale niekoniecznie...

Hahahaha... you made my day... typowa "kłoda" haha

Ok, może i taki facet byłby dla Ciebie w porządku, ale wyjeżdżanie na serial że to gówno itp jednak nie przystoi "kobiecie romantycznej", czyż nie? :) Rozumiem, że serial jak dla Ciebie jest przesiąknięty formami ukazywania "uczuć", które mogą się wydawać przyziemne, jednak wybacz... Wciąż nie powód by obrażać osoby go oglądające. Tak, obrażasz je mówiąc że to totalny chłam itp itd. Inne seriale jak Dexter, American Horror Story np mi się podobają, a American szczególnie. I nie jest to żaden chłam, np dla mnie ogólnoświatowe telenowele to sama nuda i nic ciekawego - zbytnia uczuciowość, przesada i w ogóle za dużo się tam obraca wokół romansów itp. A to, że napisałaś iż cudze opinie Cię nie interesują oznacza tylko to, że nie posiadasz zbyt dużo intelektu, bo jak piszesz coś na forum, to po to by prowadzić dyskusje, a nie po to by wyjechać na kogoś i powiedzieć: Cokolwiek sądzisz o mnie i o tym co mówię totalnie mnie nie interesujcie - WALCIE SIĘ. Jeżeli chcesz faceta takiego jak napisałaś na początku, polecam Ci zmianę podejścia do najprostszej komunikacji jaką jest rozmowa, słuchanie innych i "ładny" dobór argumentów, bez obrażania innych :) Pozdrawiam

Szkoła uczuć to dobry film dla Ciebie, isn't it?

zawsze zastanawiało mnie po co faceci wklejają sobie zdjęcia lasek na avatara, teraz juz wiem żeby bezkarnie pieprzyc głupoty :D

Napisała to osoba która w avatarze ma centaura strzelajacego płonącą strzałą z łuku. Po co taki avatar? Chyba tylko aby pochopnie oceniać ludzi po avatarach ;) i dlaczego niby zasugerowales/as że pieprze głupoty?

ogólnie, do ciebie tez ale bardziej do lasko/chłopa założyciela tematu.

Hehe uważacie że jestem facetem - dobre :D Ale jeśli tak to może i dobrze, bo przynajmniej byłby wreszcie jakiś facet znający się na filmach ;) Ale jesli interesuje Was prawda to jestem romantyczną kobietą, mam 25 lat i nienawidzę brudnego seksu !

po co gadasz te pierdoły, przecież nawet gimbusy w to nie uwierzą :)

umówimy się? Wykąpiemy sie i będzie na czysto jak lubisz.

To że nie wierzycie to wasza sprawa i mam to gdzieś, ale to prawda czy tego chcecie czy nie.

skoro masz to gdzieś to po co te zwierzenia? :D

Niezły troll z Ciebie... niestety na mnie nie wyszło.

Dajcie sobie ludzie spokój to Troll internetowy i tyle. Ocenione ma tylko dwa seriale i nic innego.
Niestety w myśleniu typu księżniczka, jest jeden mały szkopuł. Choć książę daje kwiatki i przyjeżdża na białym rumaku, to po dłuższym okresie(np po ślubie) trzeba po takim gościu prać skarpetki i podstawiać pod nos piwko;-D. W końcu "książę" jest stworzony do wyższych celów niż obowiązki domowe (czytaj szpan fura i komóra plus wyrywanie kolejnych księżniczek).
Serial jest fajny, bo pokazuje właśnie co tak naprawdę ludzie mają pod swoimi maskami "przyzwoitości". Te ckliwe opery mydlane to nic innego jak kłamstwo i iluzja dla młodych dziewcząt.

no własnie ten serial pokazuje że nie trzeba prać skarpetek ;) . Że nie same "latynoskie księżniczki" żyją na tym świecie.

Oj droga.Nic nie zrozumiałaś z tego serialu(dla inteligentniejszego widza o niepłytkim myśleniu 2 odcinki starczą,by pojąć jego istotę,mniemam ,że w Twoim przypadku by nie starczyły,a jeśli faktycznie tylko na tych 2 się zatrzymałaś,tym bardziej oczywiste,że nie zrozumiałaś fabuły). Zobaczyłaś odstręczające sceny seksu i tak Tobą one wstrząsnęły ,że musiałaś wylać swoje frustracje na internetowym forum.Otóż bez tego nie byłoby tego serialu i tego co w nim najlepsze.Zobaczyłaś tylko powierzchnię,nie widząc tego co pod spodem,a to właśnie tam znajduje się sedno.
Poza tym to świat artysty,r ock'n'roll'a,w dodatku przejaskrawiony,bo w końcu jednak to film,a więc czego się spodziewałaś ? Bohaterów pomykajacych po łące fiołków ze swymi ukochanymi ? Jeśli tego szukasz to wróć,do jedynych 'porządnych' latynoskich seriali.Californication to nie jest serial dla każdego.
Co do faceta,oczywiście życzę powodzenia i szczęścia,jednak rzeczywistość przedstawia się zawsze troszkę inaczej (i to też pokazuje ten serial),ale mimo wszystko na Twoim miejscu na wszelki wypadek zbierałabym pieniążki na porządnego psa lub kota,albo wehikuł czasu,by przenieść się do innej epoki.
Zgodzę się z Tobą jednak w kwestii tej,że amerykańskie seriale to g. (jednak jest wiele wyjątków ) a polskie jak dla mnie to katastrofa,z tym wyjątkiem ,że nie ma wyjątków.

To nie jest forum o Twoich problemach emocjonalnych. Marna prowokacja.

Kalafiornikejszyn

Wyciagnij sobie głowe z tyłka...

Jeju z jakiej norki ty wyszłaś i co to za język

No padłam. To że ktoś lubi oglądać takie seriale bo ma dystans do otaczającego go świata to oznacza że musi postępować tak samo? Gratuluje inteligencji.

Hahaha, ale się uśmiałam, dawno już mnie nikt tak nie ubawił, przebiłaś humorem nawet sam serial ;D

to akurat nietrudne

Z całym szacunkiem Isabel, ale jeżeli chciałabyś w telewizji kolejne beznadziejne telenowele, to jak dla mnie nie masz gustu. Między innymi przez takich ludzi jak Ty w TV lecą praktycznie same gówna, a dobre seriale można policzyć na palcach jednej ręki. Jeżeli chodzi o Californication, to nie mam zdania, bo dopiero będę zaczynał to oglądać, ale musiałem zripostować Twoją prośbę o kolejne telenowele, bo aż mnie nosi na myśl o 100 wersji takiego "Zbuntowanego Anioła", albo innej zapchajdziury programowej.