PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=371185}

Californication

2007 - 2014
7,7 152 tys. ocen
7,7 10 1 151705
6,9 27 krytyków
Californication
powrót do forum serialu Californication

Nuuudny

użytkownik usunięty

Szczerze mówiąc ten serial w ogóle mi sie nie podoba . Niektóre sceny są tak obrzydliwe ze az mi sie na wymioty zbiera . myslałam ze bedzie bardziej ambitny . Większosc scen to sceny łóżkowe.. Moim zdaniem beznadzieja.

ocenił(a) serial na 10

Umieją chyba ;) Mam już Przebudzenie więc niedługo powinienem mieć wykreowaną opinie ;) A w Californication naprawdę dużo się dzieje, serial nabiera sensu gdy wczuć można się w postać Hanka, dziewczyna może mieć z tym problem, ale IDEA miłości która kocha Hank jest bliska największemu "twardzielowi z blokowiska" i naprawdę często można się zastanowić nad własnym życiem i przypomnieć sobie różne chwile złe i dobre które spotkały Ciebie i Hanka. Wiadomo on żyje w LA my tu w Polsce i mamy inne realia ale często gęsto można się utożsamić z głównym bohaterem wyłapując tylko jakieś szczegóły wzajemnego podobieństwa. Cenie takie filmy/seriale w których mogę zobaczyć cząstkę siebie i swojej historii.

użytkownik usunięty
Fenomen1991

umieja .. rzeczywiscie mój bład ;-/ ty to masz filmy na zawołanie.. ja musiałam czekac pół roku zeby obejrzec ,,Przebudzenia " w TV . Ja natomiast cenie sobie filmy które daja mi cos do myslenia , po których zmieniam poglad na jakas sprawe..

ocenił(a) serial na 9

wybacz raz jeszcze,
wierzę, że californication tobie się nie podoba - nie dziwi mnie już to.
nie powinnaś tego oglądać. to nie jest serial dla piętnastoletnich panien !
merytoryczna dyskusja z tobą na ten temat nie ma sensu.
dziwi mnie tylko, że wypowiedzi tak młodej damy cechuje spora dawka agresji.
i nazywanie kogoś zgodnie z prawdą dzieckiem to nie wyzwisko.

użytkownik usunięty
Robaq_2

skoro dyskusja ze mna nie ma sensu to po co sie w nia wdajesz?

ocenił(a) serial na 9
Robaq_2

A mnie dziwi, że niektórzy oceniają możliwość dyskusji tylko ze względu na wiek swojego oponenta.

ocenił(a) serial na 9
Lord_Joshua

możliwość dyskusji w temacie karate kid - tak :>,
natomiast o takich filmach jak oczy szeroko zamknięte, irreversible, closer itd. czy choćby nieszczęsna kalifornia - stanowczo nie. sorry, mam córkę niewiele młodszą od...

użytkownik usunięty
Robaq_2

miło mi bardzo ;-( wiesz co , nie jestes pierwsza osoba na tym forum , która ze wzgledu na wiek patrzy na mnie z innej strony . Jestem pewna ze gdybys nie wiedział ile mam lat zupełnie inaczej potoczyłaby sie nasza dyskusja. Zapewne myślisz ze skoro mam 15 lat to nie wiem jeszcze nic o życiu i naleze do rozpieszczonych małolatek , które szaleja za ,,Zmierzchem " .. No , cóż mówisz zebym nie oceniała ,,Californication " powierzchownie po kilku odcinkach , a sam mnie tak oceniłes.Przeczytałes kilka moich wypowiedzi , nie spodobało Ci sie to ze mam inny poglad na serial , który ty oceniłes na 9/10 , w dodatku spojrzałes na mój wiek i to wysarczyło zeby wyrobić sobie o mnie opinie..W takim razie , skoro ty masz do mnie takie podejscie , nie widze sensu dalszej dyskusji z Toba , bo cokolwiek powiem Ty i tak nie weźmiesz tego na powaznie. To tyle z mojej strony.

ocenił(a) serial na 8

Tak już jest, że ludzie są oceniani po wieku, ale spójrz jak słowo "Miłość" brzmi w ustach czternastolatki, a trzydziestolatki, kogoś z doświadczeniem życiowym.

Musisz to wziąć pod uwagę, a z wiekiem możesz się nie afiszować, ja tak robię, bo niestety pewne grupy wiekowe są od razu wrzucane do jednego worka :)

Jak dla mnie ta dyskusja nie ma sensu, dopóki nie obejrzysz co najmniej całego pierwszego sezonu (który jest właśnie taki, "pro luźny"), nie mówiąc o tym że niestety by go zrozumieć trzeba znać w ogóle istotę życia Hanka, której w pierwszej godzinie (2odc ok.) nie znajdziesz. To jak ocenianie piosenki przy intrze, zanim wokalista zacznie śpiewać... (żeby ocenić, trzeba wysłuchać całości.)

użytkownik usunięty
izzard

czyli mam sie wstydzic tego ze mam 15 lat ? o nie , co to to nie .. jezeli ktoś nie bierze mnie na powaznie to jego sprawa i to o nim zle swiadczy ze ocenia kogoś po wieku..

ocenił(a) serial na 9

trudny przypadek :>
wciąż nie rozumiesz,
mylisz ocenę swojej OSOBY z oceną swojej WYPOWIEDZI
a ocena twojej wypowiedzi ściśle związana jest z twoim wiekiem, z tym że TEN serial przeznaczony jest dla znacznie dojrzalszej widowni.
nikt tu nie sugerował, że masz wstydzić się swojego wieku ! to piękne (aczkolwiek trudne dla rodziców) lata :)
coś z klasyka na koniec:
"Film się nigdy nie zmienia, ale za każdym razem wydaje się inny, by my się zmieniamy, dostrzegamy coś innego"

użytkownik usunięty
Robaq_2

krócej mówiac ; twierdzisz ze jak bede starsza ten serial bedzie mi sie podobał ?? a co do rodziców .. oni nie maja raczej ze mna problemów ..

ocenił(a) serial na 8

dojrzałość emocjonalna ale niekoniecznie inteligencja, bo trzeba przyznać że Californication to serial dla wyrobionego widza który chociażby otarł się o prozę Ellisa...

nie bede dyskutowal z kims kto nie ma absolutnie zadnych argumentow - film jest kapitalny z swietnym poczuciem humoru i przesmieszna gra duchownego. Proponuje przelaczyc kanal na tvTrwam i nie wypowiadac sie na temat na ktory nie ma sie zielonego pojecia. Co ty mozesz wiedziec o o serialu ktory sklada sie z 36 odcinkow po obejrzeniu 2-4 odcinkow ?

użytkownik usunięty
WODNY_2

Obejrzałam 2-3 odcinki i to wystarczyło zebym stwierdziła iż serial nie jest w moim typie.. Skoro nie wciągnał mnie po pierwszych odcinkach uznałam ze nie bede tracić czasu na ogladanie kolejnych ..

ocenił(a) serial na 10

Jeśli nie wciągnął Cie i nie chciałaś tracić czasu, po prostu trzeba było nie wpisywać tutaj swojej opinii. Ocenia się po całości :) TYLE i dajcie już spokój dziewczynie. Może kiedyś zobaczy powtórkę w TV któregoś z odcinków i przekona się, że źle oceniła po okładce i zasiądzie do "lektury" raz jeszcze :) od początku po sam basen... :) (kto oglądał 3 sezon ostatni odcinek ten wie o co chodzi z basenem :P)

użytkownik usunięty
Fenomen1991

To ze mi sie nie podobał nie znaczy chyba ze nie mam prawa do własnego zdania.

ocenił(a) serial na 10

Dobra, masz jakaś manie chyba dziecko, to już jest nudne... skończmy temat, bo ta dziewczynka chyba lubi być w centrum uwagi, nawet jeśli jest pod ostrzałem krytyki.

użytkownik usunięty
Fenomen1991

och no ześ wymyslił ...wez sobie idz lepiej obejrzyj swój ,,Californication "... A krytyke to ty sobie lepiej skieruj najpierw w swoja strone ..

ocenił(a) serial na 10

A nie jest tak dziewczyno? Każda czyjąś wypowiedź traktujesz jak atak na swoją osobę... Kto coś powie, zaraz obracasz przeciwko sobie i odpowiadasz jakimś bełkotem.

użytkownik usunięty
Fenomen1991

Człowieku , jak mozna krytykowac kogoś tylko dlatego ze podoba mu sie co innego niż Tobie ? !

ocenił(a) serial na 9

"Człowieku , jak mozna krytykowac kogoś tylko dlatego ze podoba mu sie co innego niż Tobie ? !"

Jak można krytykować serial, który podoba się wszystkim tylko nie Tobie ;)?

użytkownik usunięty
Nagi_Wojownik

Mój drogi , chyba jest wyraznie napisane ze to moje zdanie , nie ?

ocenił(a) serial na 9

Moja droga, chyba jest wyraźnie napisane, że to moje zdanie, czyż nie?

ocenił(a) serial na 9
Nagi_Wojownik

To nie jest zdanie tylko pytanie retoryczne, marnej wartości zresztą.

ocenił(a) serial na 9
Lord_Joshua

Wybacz polonisto, żem uraził twe obliczę, gdyż musiałeś przeczytać coś, co jest poniżej Twej granicy intelektu.

! :)

ocenił(a) serial na 9
Nagi_Wojownik

Żeby mnie urazić trzeba się bardziej postarać.

również obejrzałem z 4 odcinki, tako z nudów uważam, że to nie jest jakiś świetny serial. Nie wciągną mnie tak jak np. Miecz prawdy po pierwszym odcinku.

ocenił(a) serial na 10
dekster95

czyjeś zdanie jest cenne jeśli wnosi coś do dyskusji...
wybacz ale Twoje nie jest fiona193 z mojego punktu widzenia jeśli ogladasz te wszystkie tvn-owskie marnego lotu produkcje pseudodokumentalne.
a Californication jest po prostu dla tych większych. Jest przezabawny, wielopłaszczyznowy i życiowy. Zajebisty po prostu:)
A poza tym, to jak miałam 7 lat to też myślałam, że mam rację, a później dorosłam.

użytkownik usunięty
apothetai

dobra , nawet nie chce mi sie juz tego komentowac ..

ocenił(a) serial na 10

Przeżyj coś w swoim życiu nabierz doświadczenia i dystansu do siebie i otwórz się bardziej na ludzi, jeżeli Ty będziesz podchodzić z otwartością to może ktoś odpowie tym samym i się otworzy a jak będziesz przybierać pancerz to w końcu, może Ci on wrosnąć w skórę, że tak powiem.

użytkownik usunięty
Mrw_

Człowieku , nie oceniaj mnie bo mnie ani troche nie znasz i gów**** wiesz o tym co przezyłam w życiu ..

ocenił(a) serial na 7

Dobra, skonczcie juz tę idiotyczna dyskusje, bo czego sie jej nie powie i tak reakcja bedzie w stylu 'nie masz prawa mnie oceniac/krytykowac'. Szkoda czasu i nerwow.

użytkownik usunięty
Maltrick

Owszem , bo nie macie prawa mnie oceniac i krytykowac tym bardziej ze mnie nie znacie. Mozecie podwazyc moja opinie na temat serialu , w koncu po to stworzyłam to forum . Ale przestańcie oceniac moja osobe , bo nic o mnie nie wiecie .

ocenił(a) serial na 10

ja sie nie nudzilem na zadnym odcinku i z czystym sumieniem ocenilem kazdy pojedynczy odcinek na 10 .

ocenił(a) serial na 8
djposypkreche

Ha Ha Ha... to chyba wystarczy jako komentarz całego tematu

użytkownik usunięty
Joker_27

Dobrze by było gdyby każdy umiał sie wypowiedziec w ten sposób ,ale jak widac wymagam zbyt wiele jak na polski naród.

ocenił(a) serial na 8

A co tu dużo pisać, jak ktoś nie umie znaleźć głębszego sensu w tym serialu to nie ma co z nim nawet zaczynać dyskusji. Jak ci się na wymioty zbiera tylko oglądając sceny sexu, to ja jestem bardzo ciekawy jak to będzie kiedy to będziesz musiał sam robić

ocenił(a) serial na 9
Joker_27

A jaki jest głębszy sens w tym serialu ?

użytkownik usunięty
Joker_27

Powiedzmy ze narazie o tym nie myśle.. Poza tym jest znaczna różnica miedzy ogladaniem a robieniem .. Dla mnie ten serial nie ma głebszego sensu. Jest po prostu zwykłym badziewiem , jakich wiele , którego producenci myśleli ze przyciągna publike scenami łóżkowymi. I jak widać nie mylili sie.. Dla mnie ten serial niczym sie nie wyróznia . Z 3/4 składa sie z erotyki a ja jakbym chciała sobie popatrzec na sceny łóżkowe to po prostu wypozyczyłabym dobre porno ..To tyle z mojej strony i oświadczam ze mam już dosyc tłumaczenia kazdemu z osobno dlaczego mi sie ten serial nie podoba. Cóz skoro nie umiecie uszanowac opini innego człowieka to znaczy ze jestescie po prostu prosci ..Ja mam swoje zdanie i go nie zmienie..

użytkownik usunięty

Obejrzałem cały 1 sezon i dotarłem do połowy 2 sezonu. Formuła serialu była czymś nowym dla mnie, chodzi mi otwartość w przedstawianiu scen seksualnych, dialogi, postać głownego bohatera. Wedlug mnie serial broni się aktorstwem Duchovnego oraz aktorki, która gra jego córkę. Tylko, że...

Wydaje mi się, że w 2 sezonie świeżość 1 sezonu uleciała i zrobiło się nudnie. Głównym bohaterem jest kobieciarz, babiarz a i tak czasami było wręcz cukierkowo, jeśli chodzi o stosunek jego do "miłości jego życia". Mimo, że z pozoru serial jest liberalny w wymowie, podskórnie czuć tesknotę za konserwatywnymi wartościami. Sceny seksualne mogą budzić początkowo zainteresowanie, ale nie mogą być receptą na dobry serial.

Mimo, że chwaliłem aktorstwo, to jednak czasami i ono kuleje, być może jest to czasami wynik mielizn scenariusza. Końcówka 1 sezonu była jakaś dziwna, jakby nie pasowała do reszty, chodzi mi o sposób przedstawienia, na samym końcu powinny kumulować się emocje, a tego w tym przypadku nie było, ostatni odcinekj był najnudniejszy.

Osobnym tematem jest żona głownego bohatera, która jest moim zdaniem okropnie zagrana, po prostu cały czas mnie irytowała, nie jako bohaterka, tylko aktorka (słabizna!). Może to wina secnariusza, nie wiem, trudno mi to określić, ale ile razy zaczynały się sceny z tą "aktorką" miałem ochotę przełączyć kanał. Nie może być, że młodsze od niej aktorki grają od niej dojrzalej, toż to granda, hehe. A gra przecież jedną z głównych postaci.

ocenił(a) serial na 8

Przecież ten serial wcale nie ukazuję seksu jako coś dobrego. Wręcz przeciwnie pokazuję, że jest to tylko szybka i doraźna przyjemność która nic nie znaczy jeśli ludzie się nie kochają. Nawet w 5 odcinku 1 sezonu padają takie słowa że jesteśmy tak bardzo spragnieni miłości, że szukamy jej nawet w czystym seksie. 3/4 no bez przesady nawet nie 1/4, 5 minut na odcinek to nie jest 3/4 serialu którego każdy odcinek trwa po około pół godziny, czasem to jest nawet mniej niż 5 minut więc nie mówmy że cały czas jest tylko seks. To jest Kalifornia, trzeba się wczuć w klimat. Do tego fantastyczna rola Duchovnego. No ale jak kogoś brzydzą sceny seksu to cóż... polecam muminki

użytkownik usunięty
Joker_27

brzydza mnie sceny seksu w stylu duchovnego.. poczytaj moje wczesniejsze komentarcze zanim cokolwiek napiszesz..

użytkownik usunięty

@fiona193: Tu nie chodzi tylko o Twoją dojrzałość emocjonalną. Bardziej o dystans i luźne podejście do spraw seksu. Większości 15-16 latkom nie będzie się serial podobał, bo nie mają wielkiego zdania w takich kwestiach, ani tym bardziej silnie wyrobionych poglądów. Natomiast 40 letni dorośli nie będę go lubić właśnie ze względu na ten luźny, dla wielu wulgarny, styl.

Rzecz w tym jak kto traktuje temat seksu. Jeśli dla kogoś stanowi to tabu, ważna jest pruderia i schematy, Californication będzie dla niego obrzydliwe, nudne i wulgarne.
Nie obraź się, ale to wybitnie nie jest serial dla nastolatków. Fajnie, że rodzice pozwalają Ci na niego, widać nie traktują Cię jak małe dziecko, którym wszak nie jesteś, ale to po prostu nie jest serial dla Ciebie. Widzisz tu tylko nagość, wulgaryzmy, poniekąd może Cię to szokować, albo obrzydzać, co dla mnie jest niepojęte, w jaki sposób seks może kogokolwiek obrzydzać, nawet jeśli dotyczy osób których nie obejmuje nasz surowy gust. Możesz się denerwować albo nie, ale prawda jest taka, że za kilka lat będziesz się śmiała z tych komentarzy, a serial będzie Ci się bardzo podobał.

Poza tym granica 18 lat w filmach nie jest ustalana przypadkowo i na złość. Oglądasz serial dla dorosłych i dziwisz się, że Ci się nie podoba, kiedy jak wół pisze, że nie jest dla Ciebie. Dlatego Twoje zdanie tutaj jest lekceważone i nie znaczące. Ciebie jeszcze póki co seks obrzydza, jest czymś obcym, teoretycznym, pozostaje w sferze wyobraźni, więc nie oglądaj takich rzeczy, zamiast wkurzać się, że ludzie nazywają Cię niedojrzałą. Ja nie oglądam filmów z japońskim lektorem, bo ich nie rozumiem i wybitnie nie są dla mnie.

@Kuba_rozruba: Jak już pisałem w innym temacie - jeśli ktoś widzi tutaj tylko dupy, cycki i seks to nie jest wina twórców.

ocenił(a) serial na 9

Przypatruję się tej rozmowie jakiś czas i generalnie wszystkie wypowiedzi uderzają w jeden z dwóch tonów albo skrajnie Anty-Californication albo skrajnie pro-californication. A ja powiem tak:
Nie zgadzam się stanowczo z głównym założeniem autorki tematu uparcie twierdzącej, iż serial jest nudny. Ja sam bardzo lubię ambitne często trudne i wartościowe kino. Jednak nie obrażam się na instytucje serialu, jako taką, bo to też część kina. Jednak pojęcie serial "Ambitny" rozumuję nieco inaczej niż pojecie "Ambitny" film. Abym film uważał za ambitny i tu się chyba ze mną zgodzisz musi on poruszać ważną i trudną tematykę nierzadko kontrowersyjną, ale musi coś wnosić od siebie dla widza. Musi jak ja to mówię "Dając po głowie dawać do głowy" I tu cię absolutnie rozumiem. Inaczej jednak to wygląda w kwestii pojęcia "Ambitny" serial. Serial oglądam po to by nie zwariować od ciężaru gatunkowego oglądanych filmów. Więc nie wymagam i tobie też to polecam, aby serial TV będący z założenia produktem rozrywkowym poruszał zagadnienia egzystencjalne. Choć i takie seriale się zdarzają. Serial ambitny to według mnie serial z dobrym scenariuszem ciekawą fabułą dobrym aktorstwem i dopracowanymi dialogami. Serial ambitny to taki, który wyróżnia się czymkolwiek na tle mdławych telenowel i powtarzalnych filmideł spod znaku "Zabili go i uciekł" z późnych lat 90-tych. A do tego grona zaliczam właśnie takie seriale jak "Rodzina Soprano" czy owe nieszczęsne "Californication" A co do scen erotycznych obejrzyj sobie(z reszta świetny) "Rzym" tam to dopiero są "obrzydlistwa hehehe.

użytkownik usunięty
Zbyszek_2

A gdzie ja się przedstawiłem jako skrajny pro-californication fan, uważający ten serial za bardzo ambitne dzieło? To po prostu świetna komedia obyczajowa, dotykająca czasem głębszych tematów. Jeden z moich ulubionych seriali swoją drogą, ale w serialach szukam raczej tego samego co ty - rozrywki, a ta przedstawiona w Californication trafia niemal idealnie w mój gust. Od łamania sobie głowy nad trudami tego świata jest wiele genialnych filmów.

ocenił(a) serial na 9

Jestem tego samego zdania. Choć są też trudne seriale.

użytkownik usunięty

Ok może jestem troche za młoda na ten serial , niech Wam juz bedzie.. Ale liczą sie tu opinie każdego , nawet osób w moim wieku. A tak poza tym skoro ,,dzieciom " nie można oceniać filmów dla dorosłych czemu dorośli oceniaja i wypowiadaja sie w tematyce filmów dla dzieci ? W koncu sa one przeznaczone dla DZIECI

ocenił(a) serial na 9

To bardzo słuszna uwaga. Nie wiem czy ktoś to jeszcze pamięta, ale była(Na szczęście) pani rzecznik praw dziecka dostrzegała homoseksualizm u teletubisia.

użytkownik usunięty
Zbyszek_2

No to musiała sie chyba bardzo przyglądac , bo ja tam nigdy nie zauwazyłam zadnego homoseksualizmu w tej bajce. Jak pewnie wszystkie dzieci..

ocenił(a) serial na 9

Przestań! Nie ma nawet, o czym mówić cała afera wynikła oczywiście z homofonii i stereotypowego spojrzenia charakterystycznego dla LPR-u. Stara idiotka nasłuchała się, Homofobicznych frazesów Romana G. i twierdziła uparcie, że wszyscy geje noszą czerwone torebki. Któregoś dna w Canal + wyemitowano odcinek teletubisiów, w którym Tinki winki nosił a jakże czerwoną torebkę, więc pani rzecznik, co koń wyskoczy szast prast piszę skargę do rady etyki mediów, że co? Że teletubisie propagują homoseksualizm Boże! Posypały się na nią za to gromy krytyki, bo przecież 2 lub 5-letnie dzieci nie mają w ogóle pojęcia, czym jest seks a już homoseksualizm to w ogóle. Na szczęście mamy już z głowy panią Ewę Sowińską, bo to o niej mowa. Aż dziw bierze, że nie wzięła na warsztat Bolka i Lolka albo przygód żwirka i muchomorka. Bo przecież nie od dziś wiadomo, że "żwirek kręci z muchomorkiem" A Rozbójnik Rumcajs toż to bezeceństwa strach pomyśleć, co ten zwyrodnialec robił z tym biednym małym Cypiskiem. Nie cierpię polityków generalnie, ale koalicja PiS LPR i samoobrony to był wybitnie nie mój rząd.
Banda kretynów!