'Świat według kiepskich', któremu wystawiłaś 10/10 jest na pewno bardziej ambitnym serialem...

Ale przynajmniej jest smieszny.

Taaak, boki zrywać.

kazdy ma inne poczucie humoru .. mnie nie bawia teksty z ,,Californication " .

wg. mnie jeśli niektóre sceny są dla Ciebie obrzydliwe i robi Ci się niedobrze to najlepszym rozwiązaniem będzie jeśli pozostaniesz przy Cartoon Network. Serial tak jak widać po czerwonym znaczku na HBO, Comedy Central czy TVN jest dla dorosłych.

no to w takim razie nie powinnienes go oglądac skoro jest dla dorosłych .

'1991', chyba jednak jest juz pelnoletni.

haha.. pisac to on se moze wiele . Niech wrzuci swoja fotke to zobaczymy czy jest taki dorosły za jakiego sie ma . Poza tym jego poziom intelektualny jest dość niski skoro nie umie uszanowac tego ze nie kazdy musi lubic to co on . Moze fizycznie jest juz dorosły ( skoro rzeczywiscie skończył 18 lat ) ale umysłowo to mu jeszcze daleko do dojrzałosci . Liczy sie to ile ma w głowie a nie ile ma zapisane w dokumentach .

Do Fenomena jeszcze taka malutka uwaga. To chyba ty niedawno skończyłeś oglądac Cartoon Network i dlatego jestes teraz tak bardzo podniecony ,,Californication ".. Nowość , nie ??

Nie rozumiesz - nikt Cię nie próbuje obrazić. Po prostu jeśli dla kogoś sceny z Californication są obrzydliwe, no to najwyraźniej jest dzieckiem.

Rozumiem - głupie, nudne, nieśmieszne, idiotyczne, źle zagrane, bo to kwestia gustu. Ale obrzydliwe? Co tam było obrzydliwego? Seks i nagość? Przecież to serial dla dorosłych, co dorosła osoba tam widzi obrzydliwego?

chciazby to ze aktorzy nie są zbytnio atrakcyjni i te sceny w ich wykonaniu po prostu sa wstretne i przyprawiaja mnie o mdłosci..

Aha. No to pogratulować wyglądu i znajomych, skoro aktorzy w pierwszych 3 odcinkach są dla Ciebie brzydcy, a sceny z ich udziałem obrzydliwe ;)

kazdy ma swój gust .. ja nie przepadam za Duchovnym czy jak to sie tam pisze.. po prostu nie w moim typie.

W takim razie poprawka - współczuję, skoro wszyscy ludzie nie w Twoim typie są obrzydliwi ;)

Nie mówie ze tak jest naprawde.., Innym moze sie podobac . To są moje własne odczucia.

Nie wiem czy wielu sprzymierzeńców znajdziesz na tym forum, ocena serialu mówi sama za siebie. Poza tym, już po pierwszych minutach pierwszego odcinka wiadomo o czym będzie ten serial - jeżeli mimo obrzydzenia obejrzałaś całe 3 sezony to gratuluję samozaparcia.

Cos ty .. Ogladałam tylko 2 góra 3 odcinki i to tez tylko dlatego ze moi rodzice chcieli i miałam mało do gadania . Ale oni tez sie szybko zniechecili na szczescie . No a co do oceny tego serialu to ok , ja nic nie mówie , innym sie może podobac ,ale to nie znaczy ze mi tez musi. Nie mam zamiaru nikogo za to krytykowac . Mam swoje zdanie i nie bede go ukrywac . A to ze inni nie rozumieja tego to ich problem i świadczy to tylko o ich nietolerancji i prostactwie .

Rodzinne oglądanie Californication ? Hardkor... Przecież to miejscami soft-porno. W takim razie nie dziwię się reakcji ;)

hahaha... spoko moi rodzice sa na luzie , wiec nie było wiekszego problemu . Zaczne moze od tego ze nikt z nas sie nie spodziewal ze to bedzie własnie ,tak jak powiedziałes ,soft-porno.

Hehe dobrze, nie skomentuje Twojej opinii o mnie bo nie o to tu chodzi. Powiedz mi lepiej czy oceniasz książkę po pierwszych 10 stronach? Czy oceniasz tort urodzinowy po warstwie zwierzchniej? Czy oceniasz ludzi po wyglądzie? Jak możesz oceniać serial po 2-3 odcinkach z 36? (jeśli sama nie wiesz czy 2 czy 3 to gratuluje ogarnięcia) Nie możesz nawet mieć pojęcia o czym jest to dzieło. Pierwszy sezon jest troche hardcorowy, drugi i trzeci trochę mniej. Tym nie mniej serial opowiada o miłości do kobiet, córki... Zdradach i nie zdradach, jakby nie patrzeć główny bohater nigdy nie zdradził swojej wybranki serca kiedy oficjalnie byli razem a to z kolei często się zmieniało. Motyw przyjaźni, śmierci bliskich. Film wbrew pozorom porusza wiele spraw poważnych z którymi spotykamy się na co dzień.

Z kolei ty wytłumacz wszystkim, po jaką cholerę oglądać 36 odcinków serialu, jeśli nie podobają nam się już 3 pierwsze odcinki? Seriale to nie książka czy film.
Przykład też idiotyczny, to ty mi powiedz - przeczytałbyś 18-tomowe dzieło, jeśli w ogóle nie podobałyby Ci się 2 pierwsze części?

A jak ktoś zatrzymał się na 3 odcinku i dalej nie chce oglądać, to jest najlepszy dowód na to, że dla tej osoby, ten serial jest po prostu słaby.

Dzięki ze chciaż ty stoisz po mojej stronie..

możesz odbierać ten serial jako nudny (ha ha) ale nie pisz nieprawdy !!
większość scen w tym serialu to dialogi. dialogi pikantne ale też i poważne rozmowy ludzi dorosłych. scen "łóżkowych" nie jest tak dużo. nie rozumiem też po jakich scenach zbiera to się tobie na wymioty, może skonsultuj to z lekarzem.
serial dla ludzi dojrzałych emocjonalnie.

Już to mówiłem, ta dziewczyna oceniła Atomówki i Johny Bravo na 10 + Świat według kiepskich o czym ktoś już wspominał, więc o jakiej dojrzałości emocjonalnej mówimy... A wg. mnie sceny o których mówi to na 100% ta w której Hank wymiotuje na obraz w domu Billa :D "No co ujaraliśmy się"
Z innej beczki wczoraj oglądałem (po raz kolejny) na comedy central odcinek po śmierci Lew i znów w nim wystąpiła surferka :) Piękne zjawisko :)

Widzisz , kreskówki typu ,,Atomówki " itd oceniłam na 10 poniewaz sa to bajki które miło wspominam z dziecinstwa i na których praktycznie sie wychowałam . Gdybys dokładnie przejrzał mój profil zauwazyłbys tez ze teraz ogladam ambitniejsze filmy . Nie mam zamiaru kłócic sie z Toba na temat tego serialu , bo tak jak wczesniej pisałam ogladałam niewiele odcinków. Nie wciągneło mnie to wiec po jaka cholere mam tracic czas? Poza tym człowieku opanuj sie , nie kazdemu musi podobac sie to co Tobie ! Tak jak wyraznie napisałam w mojej wypowiedzi jest to MOJE ZDANIE .. To ze dla mnie on jest nudny nie znaczy ze rzeczywiscie taki jest . Tobie moze sie podobac i ok . Wiec badz tak miły i uszanuj moja opinie .

W twojej ocenie nudne są pierwsze 2-3 odcinki. Błagam nie oceniaj całego serialu bo 2 odcinkach... 3 sezon wymiata. Humor na dobrym poziomie. Nie mogę się doczekać 4 sezonu!!!

skoro pierwsze 2-3 odcinki mnie nie zainteresowały jest mozliwosc ze zainteresują mnie kolejne ? watpie..

Surferka? A nie zwróciłeś uwagi, że na każdym bilboardzie reklamowym, w każdej reklamie są tony kobiet o urodzie identycznej jak tamta surferka? Pewnie, że ładna, ale ładna w sposób w który spoglądamy na nią z uśmiechem po czym idziemy dalej i zapominamy.

Drogi Robaqu , obejrzyj sobie filmy takie jak ,Przebudzenia " , ,,Oszukana" , ,,Bez mojej zgody " to wtedy moze zrozumiesz co to jest dojrzałosc emocjonalna.

fiona

ja sie z toba zgadzam ze ten serial jest jaki jest ogolnie mowiac slaby ale nie zapominajmy o tym ze to serial "Made in USA" a to dla wieli osob lat -nascie wystarczajacy powod do tego aby "wymiatal" lub jak inni pisza jest/byl zajeb.. zreszta nie bede pisal kto tak sie wyslawia kazdy chyba wie;)

no nareszcie pierwsza osoba która sie ze mna zgadza :)

Dla mnie serial pierwsza klasa, życiowy bardzo. Każdy ma swoje gusty i guściki ale nie bede sie wypowiadał na ten temat :)

Miło ze chociaz umiesz uszanowac gusta innych , jak nie kazdy na tym forum:)

A ja uważam iż po części masz rację, serial nie ma drugiego dna, nie jest superwyjątkowy, nie uczy moralności, nie ma przesłania, ale - no właśnie ale ma jednak to "coś"- nie należy brać go na poważnie, z rodzicami bym go nie obejrzała ( nie są tak na luzie:) ) lubię ten serial bo mnie śmieszy, ale uważam iż nie należy zaraz zwyzywać kogoś komu się ten serial nie podoba:)

Wiesz , filmy które ja uwazam za wyjątkowe i bardzo dobre , tez nie kazdemu sie podobaja ,ale to nie znaczy ze przez to mam zaraz kogos obrazac.. A co do serialu to wydaje mi sie ze nawet jakbym ogladała go sama to raczej by mnie nie wciagnał :) Tak jak powiedziałam dla mnie jest po prostu nudny.

Porywającej fabuły nie posiada, praktycznie wciąż to samo przez całe sezony i po prostu trzeba lubić taki gatunek serialu:) też oglądam inne seriale, które są zdecydowanie inne niż ten. Pozdrawiam:)

drogie dziecko, czytanie ze zrozumieniem się kłania.
zarzuciłem twojej wypowiedzi tylko przekłamania. równie dobrze mogłabyś napisać, że krew w "kaliforni" leje się strumieniami i pada dziesięć trupów na minutę :> ale, odczucia są twoje, subiektywne i nic mi do tego.
empatii nie zdobędziesz oglądając bóg wie jakie filmy, zrozumienie przyjdzie (bóg da) z wiekiem :) więc nie będę nic polecał... no może poza dobrą książką, coś z klasyka p.k.dick'a w tym temacie :)
serdecznie pozdrawiam

a ja Ci polecam przestać dyskryminować ludzi ze względu na wiek.

,,serial dla ludzi dojrzałych emocjonalnie" - moja odpowiedz nawiązywała do tego , wiec to ty naucz sie czytac ze zrozumieniem. I bardzo jestem ciekawa jakim cudem oceniłes moja dojrzałosć emocjonalna praktycznie wcale mnie nie znając ? Chyba pokierowałes sie , tak jak wiekszosc osób, moja data urodzenia...

Nawiasem mówiąc jeszcze . Zarzucasz mi ze jestem jeszcze ,,dzieckiem" i nie dojrzałam do tego serialu. No wiec , zaskocze Cie bo moim rodzicom , jak i wielu osobom dorosłym ,ten serial takze sie nie podoba . I co im tez zarzucisz niedojrzałosc emocjonalnom ? Poza tym nie mam zamiaru prowadzic z Tobą głupiej dyskusji, skoro ty i tak juz oceniłes cała mnie powierzchownie , po zdjeciu czy dacie urodzenia . Ja mam swoje zdanie na ten temat i obojetnie czy nazwiesz mnie ,,dzieciakiem " , ,,bachorem " czy ,,smarkaczem " ,nie mam zamiaru go zmieniac , wiec nie musisz sie wysilac.

make love not war
trochę logiki - to co cytujesz, to było ogólne stwierdzenie, żadna personalna wycieczka. natomiast TY wprost coś mi zarzuciłaś "praktycznie mnie nie znając". krytyka to nie dyskryminacja !
koniec tematu z mojej strony, to forum o filmach.

i nie dyskryminujesz mnie mówiąc do mnie ,,dziecko" ?? Ciekawe czy dorosłej osoby tez byś tak powiedział. poza tym , jakim prawem krytykujesz mnie nie znajac? Po jednej wypowiedzi na temat jakiegos tam serialu ? Masz racje skończmy ten temat , bo do niczego on nie prowadzi.

"bez mojej zgody" i "oszukana" akurat oglądałem :) Konto mam od mojego pierwszego posta w tym temacie, więc wszystkich filmów jeszcze nie oceniłem. Bez mojej zgody obejrzałem ze względu na tematyke a Oszukaną akurat nie trzeba wiele tłumaczyć, ze względu na Jolie... I nie dlatego, że jest dla mnie super ekstra bomba, tylko ciekawy jestem zawsze jak wypadają wielkie gwiazdy, film jak i rola nie zawiódł mnie w ogóle. A Przebudzenia nie oglądałem bo nie mogę patrzeć na sztuczny i taki "wczesnoprzedszkolny" wyraz twarzy Alby i wg. mnie aktorka z niej żadna. Może kiedyś się skuszę.

Przebudzenia ?? z Jessica Alba ?? Chodzi ci chyba o inny film .. Miałam na mysli ten z Robertem De Niro i Robinem Williamsem .

Posłuchaj Fenomenie.. Nie chce sie z Toba kłócic. Widze ze ty masz zupełnie inny gust niż ja . Nie chodzi tu już o ,,Californicatoin " ,ale też inne filmy . Nasza dyskusja nie ma sensu bo i tak nie dojdziemy do porozumienia.

Dziękuje Ci za wskazanie filmu, którego muszę obejrzeć, zrobię to jak najszybciej :) Nie wiedziałem nic o tym filmie, taka obsada aż muszę zobaczyć. Dzieki jeszcze raz

Spoko :)

Buu... Myślałem, że będzie jakiś porządny flame war, a tu nastał iście hipisowski klimat.

Hehe, Californication jest dla ciebie nudne, a Przebudzenie, w którym teoretycznie (dzieje się dużo, ale to wszystko jest w otoczce emocjonalnej, i nie powiesz... a może i powiesz bo nie oglądałaś zbyt dużo odcinków, że tego nie ma w Cali) nic się nie dzieje, już jest ekstra? :)

Fakt każdy ma swój gust, ale wszystkiemu trzeba dać szansę, też na początku myślałem że Californication to będzie typowa komedyjka dla nastolatków, a jednak z całości wynika ciekawy dramat, oczywiście z elementami humoru, ale czasami nawet tego z wyższej półki (dialogi :))

A forum jest chyba od tego by dyskutować, a nie kończyć każdy wpis, zdaniem "ja mam swój gust, to siedź cicho, bo się nie znasz... na moim guście..."

nie przypominam sobie zebym konczyła któryś z wpisów takim zdaniem .. owszem mam swój gust i to pozostali uzytkownicy nie umia go uszanowac i zaakceptowac tego ze ,,Californication mi sie nie podoba ..wyzywaja mnie od ,,dzieciaków ,smarkaczy itd ..jak mozna od razu kogos krytykowac i obrazac tylko dlatego ze podoba mu sie co innego niż Tobie ? Poza tym jakbys nie zauwazył w mojej wypowiedzi jest wyraznie napisane ze to moja opinia i nie krytykuje w niej ludzi którym sie ten serial podoba ..A co do ,,Przebudzenia " dla mnie działo sie w tym filmie sporo i według mnie nie był nudy . .