Właśnie dobrze, że końcówka była bez happy-endu. Zanim obejrzałem 3 sezon miałem listę odcinków i od razu wiedziałem, że numerek z Myą na pewno wyjdzie na jaw. Na tym powinien się ten serial skończyć, dalsze sezony nie wniosą już nic ciekawego.

Skąd wiesz ? No tak , znawca wie wszystko.

Myślę że niestety (chyba że błyśnie w telewizji ekstra oglądalnością) to będzie ostatni sezon... Dla mnie teraz będzie tu chyba zbyt dużo "dramy", a zbyt mało tej swobodności-klimatu jakim Hank wypełniał ten serial... Choć... zobaczymy :) Jeden z moich ulubionych seriali, mam nadzieję że nas jeszcze zaskoczy.

Śmieszą mnie tu wypowiedzi co poniektórych i wyssane z palca domysły co będzie i jak powinien się skończyć. Co poniektórzy to tu dramaty na skalę Romea&Julii przyszykowali. A co do ilości sezonów to niech będzie ich jak najwięcej, jeżeli mają być tak dobre jakie były, bo w końcu jak sama nazwa wskazuje to jest serial...

chłopaki mii zadzwonil na policje i zglosil pobicie i gwalt (w stanie kalifornia seks z nieletnia = gwalt ktory jest surowo karany).
Hank odpowie za gwalt, pobicie i drugi napad na funkcjonariusza (co w kaliforni oznacza podwojenie kary za czyn ktory juz raz zrobil)

a może Hank powiedział Karen zupełnie coś innego, a nie to, że uprawiał seks z nieletnią?
może chcą nas tak zaskoczyć w nastempnym sezonie? :>

Też czuję cholerny niedosyt i czekam na sezon 4 a nawet i 5 byle wszystko potoczyło się dobrze . Ostatni odcinek wkurzył mnie bardzo Hanka zgarneła policja . Moje opcje są takie :
1. Hank posiedzi troche w areszcie a Felicia wpłaci kaucje . Hank postara się coś napisać i pojedzie do tego zasranego Nowego Yorku aby naprawić wszystko co napewno trudne .
2. Hank idzie do pudła za : atak na policjanta ( bo nie zrobił tego pierwszy raz ) prowadzenie pod wpływem alkocholu i dragów na kilka lat . MIja rok i Hank wychodzi z dobre sprawowanie i stara się wszystko naprawić .
Raczej Mia nie oskarży Hanka o to że się z nią przespał jak miała 16 lat bo wtedy Hank dostałby 25 lat albo i więcej a wtedy chuj w to wszystko strzeli . Hank jest głownym bohaterem raczej nie udupią go na wiele lat . Chyba że ten menadżer Mii okręci sobie ją wookół palca i karze zeznawać ale wątpie w takie zakończenie bo nie było by po co kręcić sezonu gdyby miał siedzieć tylko w pierdlu. Szkoda że Ashby nie żyje on by go ze wszystkiego wyciągnął . Mam nadzieje że wszystko się dobrze skończy.

Dla niedoinformowanych, Hank posiada 2 dziary. Widać to w serialu :)

Trzy (przynajmniej tyle było widać). "Dla niedoinformowanych".

Pierwszy sezon był genialny. Drugi trochę słabszy. Trzeci oglądałem na siłę i już planowałem, że za kolejny się nie zabiorę, ale skubańce walnęli taki ostatni odcinek, że jednak będę musiał obejrzeć przynajmniej początek czwartego sezonu. Moje prognozy na czwarty sezon:
Optymistyczna - Odsiadka daje Hankowi do myślenia i faktycznie go przemienia na plus (z punktu widzenia Karen i Bekki).
Pesymistyczna - Odsiadka daje Hankowi do myślenia, ale jest za późnoe, gdyż Karen i Becca wyjechały do Nowego Jorku. Hank topi smutki w alkoholu i cipkach.
Realistyczna - Po raz kolejny ktoś wyciąga Hanka zza krat i wszystko zaczyna się od nowa.

Oglądając jeszcze raz zakończenie na youtube zauważyłem komentarz, w którym autor przytoczył jakie prawdopodobnie słowa padły w tej końcówce:

HANK: 3 years ago... I slept with Mia. KAREN: When did you plan on telling me about this? HANK: (no response) KAREN: (Crying) Mia... HANK: Sweetheart... KAREN: Hank, did you have any fucking idea? You fucked a teenager! How could you do that?! How could you go and fuck...? Oh my God! HANK: I don't... KAREN: You fucked a sixteen year old!! How could do it?! Fuck you! Fuck you! Fuck! Don't you ever fucking touch me! Oh my God! HANK: Karen!

Wszystko idealnie pasuje :) To dla tych, którzy myśleli, że Hank powiedział Karen o tym, że Becca się z kimś przespała lub coś innego.

No i jeszcze na koniec powiem, że serial jest fantastyczny. Po obejrzeniu ostatniego odcinka czuje ogromny niedosyt i czekam na 4 sezon :)

Widzę że większość tutaj uważa, że Karenm nie miała podstaw do tego aby sie wściec, ale spójrzcie na to z jej perspektywy (nie chce jej tu bronić dlatego ze jestem kobietą, a do tego też coraz mnie ją lubię, bo też nie jest do końca w porządku, przez cały czas nie potrafi mu jakoś powiedzieć czego od niego oczekuje).
Po pierwsze była to pierwsza reakcja, bez przeanalizowania, po prostu emocje. Po drugie jest to typ informacji który zawsze brzmi gorzej niż jest naprawdę, jakoś nie wyobrażam sobie jak mógł to powiedzieć żeby nie wyglądało jak tania wymówka. Bo co spał z Mia, ale nie wiedział kim jest, ile ma lat i tak naprawdę to ona go uwiodła, a na koniec jeszcze ukradła jego książkę?? Brzmi jak tandetne tłumaczenie i chęć zrzucenia winy na biedną dziewczynę (Karen ją z pewnością trochę wybioelała i nie wiedziała o wszystkich jej wybrykach). O tym jak było wiemy my, którzy to oglądaliśmy i że tak naprawdę Hank aż tak bardzo tu nie zawinił.
Co do policji, to nie wiadomo czy zawiadomił ja agent czy po prostu przejeżdżali i wysiedli widząc szamotającą się parę na ulicy. Z boku to wyglądało jak by chciał jej wpieprzyć, bo przecież nie wiedzieli kim jest i nawet jeśli to że jadą do niego. A że oberwało się policjantowi to go zgarnęli. Ile brudów z tego wyjdzie i w trakcie zobaczymy.
A mi i tak najbardziej było tu żal Charliego, Marcy potraktowała go po świńsku, facecik się tak starał, kolejna która nie wie czego chce i nie potrafi powiedzieć czego oczekuje.

Jak dla mnie na 4 sezonie powinni już zdecydowanie zakończyć ten serial, b z komedii coraz bardziej robi się dramat, a wszystko jest coraz mnie naturalne. Jeszcze trzyma poziom, ale jak zaczną to ciągnąc w nieskończoność, to zrobi się nie do oglądania i zepsują całe dobre wrażenie.

Nie wiem, co jest z Polakami, że co popularniejszy serial to narzekają, że z sezonu na sezon gorszy. Californication się zmienia i to powód do zakończenia ? Jasne. Dla mnie wszystkie sezony są jednakowo śmieszne, są odcinki poważniejsze są i luźniejsze.
Pomijając fakt, że nic tobie do tego co twórcy powinni a co nie.To ich serial , więc zrobią z nim co chcą .Może inni fani lubią kierunek w jakim zmierza ten serial , hę ? a może ty powinnaś przestać oglądać ten serial a nie mówić o zakończeniu go. Powiedz mi, co to za powód żeby zakończyć produkcję serialu , ponieważ się zmienia ? Idiotyczny powód, przestań oglądać jak ci się nie podoba, to najmądrzejsze wyjście .

Prawie każdy pisał tu o tym że serial powinien sie zakończyć już teraz albo ewentualnie po następnym sezonie, a tylko mnie się przyczepił. To było tylko moje zdanie, przecież nie pisze zadnych petycji do twórców, czy coś w tym stylu. Przeważnie jeśli coś trwa za długo to słabnie i traci na wartości, trzeba wiedzieć kiedy skończyć. Jak mnie zacznie denerwować, czego jeszcze nie robi, to przestanę oglądać i tyle.

A mój komentarz to było moje zdanie
" Przeważnie jeśli coś trwa za długo to słabnie i traci na wartości" Jak oglądasz same szmiry to się nie dziwię.

Seriali to ja się raczej wystrzegam, oprócz Californication, jedynym który oglądam i to od dość dawna to Kryminalne zagadki Las Vegas, ale tan odcinki się nie łączą ze sobą zbytnio więc nie robi się nudny i oklepany. Ogólnie lubię seriale które się kończą, bo mają początek, koniec i jakąś konkretną treść do przekazania, a nie ciągniecie tasiemca bez celu. I nie uważam ze powinni go zakończyć boi się zmieni, tylko żeby nie zszedł na psy.

Nie wiedziałem gdzie pisać więc piszę tu. taką ciekawostkę natrafiłem.. po łacińsku-Mea culpa – moja wina. Intrygujące..