Ledwo się zaczął a już porażka, ledwo przebrnęłam przez 1 odc. Wątek z Karen jest już tak niesamowicie oklepany i wkur***jący że szok
Z wątkiem z Karen masz racje, ale wątek z synem zarąbiście śmieszny... Jak dla mnie po 3 odcinkach ten sezon jest już lepszy niż dwa poprzednie razem wzięte i szkoda że nie wpadli na pomysł z synem wcześniej bo pewnie było by więcej niż 7 sezonów.