Czekałem już długo na Camelota i można powiedzieć, że się nie zawiodłem. Fakt, pilot nie
porwał, ale w porównaniu do poprzednich seriali traktujących o średniowieczu i fantasy, ten
jest wręcz epicki. Tematyka jest mi bardzo bliska dlatego do mojej ogólnej oceny pilota 7/10
dodaję 1 za temat. Możliwe, że gdyby nie zniechęcił mnie Artur swoją "chłystkowatością"
dałbym 9. A tak jest 8/10, na razie... Liczę na więcej.