z 8 schodzę na 7 przez rolę głównego bohatera ( Nick Stahl ) . Wykreował przytempawą postać ze spojrzeniem pół downa podobnie jak w t3. Pasuje do tej roli jak świni siodło .
Moim zdaniem zamierzony efekt twórców. Miał być taki - obdarzony niezwykłym darem zwykły chłopak, niezaskakujący elokwencją, siłą czy też urodą. Po prostu ktoś, po kim w życiu nie można by się spodziewać nadzwyczajnych umiejętności.