Trochę to nie logiczne dla mnie mamy 1-2 sez dosyć lekkie z momentami zagadek i mroku 3 sezon gdzie powinno być mroku a mroku jest ponuro i smutno a 4 sez gdzie pojawia sie Kaela i powinno być lekko w miare tak jak było z Paige, to sezon jest mroczny i ma dreszcze i mrok dzięki całkiem dobrej otoczce i wrogowi Tallyman`owi ktoś wyjaśni mi logikę tego serialu? bo ja myślałem że to sezony 2- dalej powinny posiadać to co serial ma od 4 mam nadzieję wzwyż. a i dlaczego między 6 a 7 odcinkiem mamy 2 tyg przerwy?