Promo: https://www.youtube.com/watch?v=bh883SEl52g
No, chyba będzie się konkretnie działo. Co myślicie? Ja nie sądzę, że to był Halstead. No i mam nadzieję, że
Ruzek wyjdzie z tego wszystkiego bez większych obrażeń bo to chyba moja ulubiona postać aktualnie.
Chociaż w sumie wszyscy są ciekawi.
No będzie się działo, szkoda że dopiero 2 kwietnia będzie odcinek. Ja jestem pewna ze to nie Halstead go zabił, to nie w jego stylu. Myślę że to zrobił ten ojciec .Ale wygląda na to że wszyscy myślą że to Halstead i dlatego Hank zabiera mu odznakę. No też mam nadzieję że Ruzek.będzie tylko lekko ranny bo go polubiłam, choć na samym początku mnie wkurzał
Mi też się wydaje, że to nie Jay. Przecież nie usuną go z serialu, a taka zbrodnia nie uszłaby mu na sucho i nie dałoby się tego zatuszować. Więc pewnie się okaże, że chłopak jest niewinny. No i Ruzek na pewno się wyliże. Chociaż początkowo też mnie drażnił, bo był taki narwany, nieco nawet zadufany w sobie, ale powoli się wyrabia. No i Al czuwa nad nim i stawia go do pionu ;]
No właśnie nie usunął.go z serialu nie ma takiej opcji:), dokładnie jak by to zrobił to by się z tego nie wywinął. Bo gdyby ta sprawa dotyczyła Voighta to byłabym pewna ze on by się do czegoś takiego posunął ale nie Jay. No właśnie Ruzek był wcześniej zbyt pewny siebie ale Al dał mu popalić więc trochę spuścił z tonu, razem tworzą fajny duet a i mam nadzieję że kiedyś będzie cos miedzy Ruzkiem a Burgees
Już iskrzy na linii Ruzek -Burgees. Chociaż ja osobiście nie jestem pewna czy chciałabym, aby spiknęli tę dwójkę. W końcu Ruzek już planuje ślub i tak nagle zostawi narzeczoną? Pewnie tak. Podejrzewam, że będą chcieli z nich zrobić parę na miarę Dawson&Casey z CF.
Od planowania ślubu do samego ślubu jeszcze długa droga a widać że Burgees nie jest mu obojętna a z tą narzeczoną niby jest ale tak jak by się wachał. Byle nie zrobili z.nich pary na wzór Dowson i Casey bo bym tego nie zniosła, oni są tragiczni
Oj nie są aż tak tragiczni ;] Jest między nimi chemia i Casey jest cudowny sam w sobie ;p I są taką parą, którą od początku do siebie ciągnęło, ale nie mogli być razem z wielu przyczyn. I chyba scenarzyści pójdą podobnym torem - on ma narzeczoną, później pewnie rozstaną się, ale wtedy Burgees będzie z kimś związana i tak do drugiego sezonu.
dla mnie są:) już wolałam jak Dowson była z Millsem, a pozatym ja nie trawię Casey'a, zresztą Dowson też nie lubię wiec dlatego oni jako para dla mnie są tragiczni. Najbardziej to mnie interesuje Severide;D. Pewnie masz rację ze coś podobnego wymyślą z Ruzkiem i Burgess, zobaczymy byle nie zrobili z tego jakiej telenoweli:p