Ale jedyna wada tego serialu, to to, że o ile w 1 i 2 sezonie mroczny pan był przerażający i budził postrach swoim pojawieniem się, tak w 3 sezonie to wszystko uleciało. Jako człowiek nie jest już w ogóle straszny, okazuje się że nie jest wcale taki potężny i że można go zastąpić na tronie. Trochę to psuje odbiór całego serialu, mam nadzieję że zmienią to w 4 sezonie. Ja poszedłbym jeszcze dalej, i jeszcze bardziej wykreował szatana jako bezwzględnego złego, któremu nie zagraża żadna wiedźma.