Jak wyżej. Dla wszystkich, którzy obniżają ocenę, bo sitcom był lepszy - to jest Sabrina oparta na komiksach. Tak, dla nie zorientowanych - pierwszy był KOMIKS. I to właśnie na nim opiera się serial. Jeśli ktoś nie czytał - polecam. Jest wart więcej niż może się wydawać. Wydaje mi się, że porównując sitcom z serialem -...
więcejNiestety szumne zapowiedzi o rzekomej mroczności, dorosłości, horrorowatości, poważniejszym ujęciu dla nieco bardziej dorosłego widza okazały się wielką ściemą, która prysła jak mydlana bańka. Nudne dialogi ckliwa miłostka przepleciona sporadycznymi scenami grozy. Po trzecim odcinku zmuszony byłem przewijać, moja...
mógłby choć raz stworzyć serial bez nachalnej, lewackiej propagandy? Pierwszy odcinek a tu już narzekanie murzyna na białą supremację, rasistów etc. Chciałbym zwykły serial oglądając który mógłbym się dobrze bawić bez lewactwa i prawactwa.
Poza byciem gadzinówką serial nudny, postaci nijakie, nie przekonał mnie w...
Jak sądzicie, będą jakieś połączenia z riverdale? W końcu Sabrina chyba mieszka w Greendale.
Osobiście mam nadzieje, że nie połączą tych dwóch seriali w jakiś sposób jak to było np. że flash pojawiał się w arrow. Wiem, że są to rózne produkcje, ale zauważyłem, że od jakiegoś czasu jest moda na takie mixy.
Jeśli...
Tego kto wymyślił dubbing do tego serialu, powinno się torturować na wszystkie możliwe sposoby.
Na wszczęcie są napisy.
Myślałem, że to komedia, jak zobaczyłem w zwiastunie na Netflixie, jak koleś majsnął jej penisa na czole.
Ilość satanistycznego badziewia w tym filmie mile mnie zaskoczyła. Jako ateistę mało co mnie tak śmieszy jak wiara w pana ciemności i koni srających na ulicy. A sam serial super. Rewelacyjna Shipka, klimat, zdjęcia. No i ta ścieżka dzwiękowa,- miodzio.
Naprawdę rozumiem, że twórcy musieli nagle zamknąć mnóstwo wątków, co nie należało do najprostszych zadań, ale zakończenie to jakiś nieśmieszny żart. I nie chodzi mi o to w jak absurdalny sposób uśmiercono Sabrinę (bo Nick może sobie biegać w masce zbudowanej z jednego koszmaru, jasna sprawa), a to, co się wydarzyło...
więcej