Muszę przyznać że jestem zaskoczony, po średnim 13 sezonie, myślałem że będzie już tylko gorzej, a tu BUM! I dostaliśmy jeden z najlepszych sezonów Chirurgów! Dwa ostatnie odcinki to potwierdzają, sięgając poziomem raczej początków serialu niż ostatnich kilku serii. Jest śmiech, są łzy - czyli tak jak być powinno. Scenarzyści musieli doznać jakiegoś objawienia, i udało im się odbić serial od dna na samą górę!
Krista Vernoff wróciła po długiej przerwie jako scenarzystka i chyba głównie dzięki niej wraca stary duch GA. Napisała m.in. 14x07, w którym Meredith i Alex zajmują się sobowtórami Cristiny, Izzie i George'a i był to chyba jeden z lepszych odcinków od dawna ;)
nie powiem odcinek 10 mnie mega wzruszył... bardzo fajnie sie oglądało. Chyba najlepszy odcinek przez ostatnie 2 sezony. Uwazam ze April powinna byc z Jacksonem... chociaż jedna szczesliwa para byłaby w serialu.
April i Jackson prędzej czy później bedą razem, to jest nieuniknione ;)
A odcinek 10 można obejrzeć na alltube
Dlaczego tak sądzisz? Wiem, że ta para ma wielu zwolenników, ale jak dla mnie oni są mega niedopasowani. Kepner po prostu nie znoszę. Dobrze, że już trochę spuściła z tonu z religią. Wygląda na to, że teraz będzie miała kryzys wiary i będzie romansować z kim popadnie. Ciekawe, czy będzie w ciąży ze stażystą :P Jackos ciągnie do Maggie.
Ronda jak zwykle musi każdego uśmiercać aby nasi bohaterowie przezywali coraz to większe dramaty. Tą żone Mathew'a mogła już oszczędzić.
Kolejny romans ze stażysta ehh bo przecież tak rzadko to oglądamy. Pomysłów dalej brak , powtarzanie tych samych schematów over and over again !
Scena jak Stadler przywalil łbem o łóżko wręcz komiczna xD.......[omg jakie to było słabe]
Jo podpisała przecież papiery rozwodowe więc czemu ona podejmowała decyzję ? Mogła to prawnie zrobić ?
Nie zdążyli dostarczyć papierów do odpowiednich osób, myślę że dlatego miała nadal prawo do podejmowania decyzji :)
Mogła oszczędzić żonę, co nam po niej jak i tak by ich nie było w serialu. A z mężem Jo szybko poszło :)
No szkoda mi było tego Mathew'a. Pierw April go olała przed ołtarzem a jak kogoś znalazł to uśmiercają mu żonę....no taki ze mnie wrażliwiec już ;P
Moim zdaniem między Pierce i Jacksonem nie ma w ogóle chemii, najbardziej niedobrana para, Jackson powinien wrócić do April, przecież to była wielka miłość, skończyło się beznadziejnie, nie wiem skąd ten pomysł, ewentualnie pomyślałam o April i Mathew, ale to był chyba za duży cios dla niego, żeby jej wybaczył. Czekam na jakąś fajną babkę dla Hunta, bo jest jednym z moich ulubionych bohaterów i oczywiście faceta dla Mer, bo to jak ją potraktowali scenarzyści to był koszmar