Wszelkie informacje, promo, sneaki i dyskusje na temat odcinka 9x09, który zostanie wyemitowany w USA 13 grudnia 2012r.
Z polskimi napisami:
a) Promo ABC: http://www.youtube.com/watch?v=2SZFIPlrp58
b) Promo CTV: http://www.youtube.com/watch?v=y4KBLi-hSLo
Sneak Peeki:
a) CrisOwen: http://www.youtube.com/watch?v=_BjCUncHwQY
b) Lizzie i Mer: http://www.youtube.com/watch?v=HvhC20TAzIo
c) Callie i Bailey: http://www.youtube.com/watch?v=OJNGmkQxfyA
d) MerDer: http://www.youtube.com/watch?v=iE0_bmwv8qw
Jeśli napisy się nie wyświetlają: http://s6.postimage.org/3rcit5c5t/Napisy.png
Zdecydowanie jeden z najlepszych odcinków w ogóle kilku poprzednich sezonów - w porównaniu do poprzedniego słabego ten był prawdziwą przyjemnością - w końcu zakończyli odcinek tak jak potrafili kiedyś to robić :)
zgadzam się z tym co piszesz, zakończenie było wyborne, dramatyczne, a do tego wreszcie Owen i Cristina powiedzieli sobie co czują, czego chcą, Bailey była cudowna zabawna, jednocześnie wystraszona jak mała dziewczynka, Kepner chyba zaczyna żałować swojej decyzji - jej wymowne spojrzenie, Callie powiedziała Arizonie, że czas wreszcie zacząć żyć. Odcinek zabawny, dramatyczny, a co ważne dynamiczny.
http://www.youtube.com/watch?v=BKKrlthkBzA
właśnie zakończenie beznadziejne - któryś już raz ten sam kotlet z ucieczka sprzed ołtarza czy tam nie dotarciem pod ołtarz. wcześniej zaś kolejne odgrzewanie marudzenia nad druhnami i otoczką ślubną...może i fajnie to przedstawione, dynamiczne ale nie zaskakujące....bardzie podbał mi się wątek z siostrą Dereka!
jestem zachwycona odcinkiem! Tego oczekiwałam- wątek Cristina i Owena miod na moje serce:D Nareszcie. Wiedziałam, że są dla siebie stworzeni. Super relacja Alex-stażystka. Kibicuję im :D Trochę się kłócą, ale wiadomo..dramatyzm musi być. Scena w limuzynie-przyznam, że rozesmialam sie na glos. Oczywiscie spodziewać się bylo można, że Shonda cos odwali, że tak powiem, na koniec. Bez przesadnego dramatyzmu(który lubię) to nie byłoby Greys Anatomy
W zeszłym roku przerwa trwała aż 8 tygodni - czymże więc jest wobec tamtej tegoroczna 4-tygodniowa? :) Osobiście wolę takie rozwiązanie, nawet kosztem kilku dwutygodniowych przerw.
Odcinek absolutnie pierwsza klasa! I znow z wypiekami na twarzy bede czekac na powrot po Swietach :)
Odcinek świetny, bardzo mi się podobał.
Sceny Callie i Ari bardzo fajne, cieszę się ze Callie w końcu powiedziała o to ze jest piękna nawet bez nogi, ze kocha ją tak samo i ze nadal jest piękna :D
Biedna Cristina, ona go kocha i on ją też, mam nadzieje ze w końcu będą razem !!
Oczywiście odcinek należał do Bailey, na samym końcu zachowała się genialnie ( chociaż wkurza mnie to że Shonda nie pozwoliła na normalny ślub bez dramatu)
Chciałabym żeby April i Jackson byli razem, ponieważ pasują do siebie i widać ze coś do siebie czują.
Odcinek Baaaaaaaaaaaaardzo mi się podobał !!
Ehh dwa razy napisałam ze odcinek bardzo mi się podobał -.-
Dlaczego nie mozna tu edytowac wpisów ?! :D
Oj tam nie ma się co przejmować,większość pewnie nawet nie zwróciła uwagi:) a co do odcinka masz całkowitą rację,cieszę się że Christina i Owen się pogodzili w końcu,a zakończenie zaskakujące ale bardzo dobre:) Tylko nie wiem jak ja wytrzymam do stycznia z czekaniem na następny...
Dla mnie kolejny bardzo udany odcinek. Nie wiem czy najlepszy w tym sezonie, bo od września poziom jest nieprzerwanie bardzo wysoki. Zakończenie nie wzbudziło we mnie większych emocji ale było sporo fajnego humoru, za który pokochałem ten serial. Najlepsze jak dla mnie sceny z udziałem Calzony i Karev krzyczący na Wilson.
Jeśli ktoś byłby zainteresowany moim tekstem nt. odcinka, to zapraszam na mojego bloga:
http://mimesisnamalymekranie.blogspot.com/2012/12/greys-anatomy-9x09-run-baby-ru n.html
W końcu dobry odcinek. Trochę dramatyzmu na koniec, ale przecież tam nie może byc normalnego ślubu więc tego się spodziewałam (myślałam, że Webber i Bailey będą miec wypadek, że coś nagle walnie w limuzynę więc trochę byłam zaskoczona:)). Nareszcie Owen i Cristina powiedzieli sobie co czują bo te podchody już mnie męczyły.
April to idiotka. Widzę, że przygotowują nową stażystkę do romansu z Averym, wyglądała dzisiaj bardzo ładnie i jemu chyba też szczerze się spodobała. Niech April żałuje tylko. Jo i Karev- pomysł wydawał mi się fajny, ale denerwuje mnie to jej sztuczne rozdrażnienie.
Bardzo fajny odcinek, szkoda ze nie doszlo do slubu. Wszyscy tacy piekni, szczegolnie Jo i partnerka Jackona (zapomnialam jej imienia):)
Cristina-Owen, na to czekalam:))))
Z takiej niepozornej stażystki zrobili fajną dziewczynę, dobrze że podstawiają kogoś nowego Jacksonowi. Może April zrozumie jaką głupotę zrobiła:)
mam nadzieję, że April i Jackson się zejdą. oni byli taką świetną, słodką parą ! słodką w dobrym znaczeniu, przynajmniej dla mnie ;)) byłam załamana kiedy Jackson z nią zerwał w poprzednim odcinku. liczę na to, że skoro Jackson ma romans ze stażystką Edwards to April trochę pokręci ze stażystą Ross'em (uwielbiam go, jest strasznie miły i słodki) i oboje będą o siebie strasznie zazdrośni. taki typowy , wręcz banalny "chywt" w serialach i w książkach ;p hah, ale nigdy nie wiadmo czo wymyśli pani Shonda... nie mogę się już doczekać 10 stycznia !!! ;D
dlatego ja też liczę, że do kepner w koncu cos dotrze ;p na chwile obecna najbardziej kibicuje alexowi ;p moglby w koncu sie ustatkowac ;p a jo wydaje sie fajna ;p
cóż, April zachowywała się jak.. April, ale Jackson znał ją już kawał czasu i bądź co bądź była jego najlepszą przyjaciółką i akceptował jej wady mimo wszystko. myślę, że głównym powodem dla którego Avery z nią zerwał było to, że się przestraszył tej swojej gotowości wskoczenia na głęboką wodę, ustatkowania się itd. myślę też, że April jednak zajdzie w tą ciążę, no bo będzie trudno ukryć im rosnący brzuch aktorki... cóż, chyba że odejdzie z serialu.
co do Alexa i Jo... ja akurat nie szczególnie przypadam za tą parą. dla mnie Karev i Stevens tworzyli idealną parę. ale skoro Heigl odeszła z "Chirurgów" ... Karev zasługuje na bycie szczęśliwym ;))
Uwielbiam obserwować rewelacyjnie ukazaną przyjaźń między Richardem i Bailey. Naprawdę pozazdrościć takiej relacji... :)
Dobra powiem krótko. Mistrz scena z odcinka Owen i Cristina!! Dobry odcinek, zwłaszcza końcówka. Od momentu płaczliwej historyjki Wilson o jej straszliwym dzieciństwie, zaczęła mnie drażnić. Nie kupuję tego. W tym odcinku było podobnie. April się chyba doigra :P ale, zasługuje. I w końcu dobrze, że Callie powiedziała co myśli i między nią a Arizoną się ociepla.
Wiesz może gdzie tą piosenkę można znaleźć w sieci ? :) szukam i szukam i nic.
Odcinek świetny :) Cristina i Owen rewelacja :D
Z informacji, które posiadam od moderatora, który zajmuje się muzyką serialową na forum, wiem, że piosenka na chwilę obecną nie jest dostępna. Być może niedługo zostanie udostępniona w sieci ;-)
Pozdrawiam,
greysanatomy.fora.pl
genialny odcinek, choć lubię jak jest jak najwięcej starych postaci, chcialabym zeby baily byla z benem, choc uwazam ze jest zbyt przystojny na nią :P wiec jak nie beda razem to tez ok, nie lubie tej Wilson, ładna ale jakas taka bezpłciowa jest, w ogole do mnie nie przemawia i nie chcialabym zeby byla z Karevem. Avery moglby byc z Kepner ale z tą nową tez fajnie :P w sumie ta murzynka najfajniejsza stazystka jest :) Uwielbiam Owena i Cristine! Ekstra