nie wiem co myślicie o parze Jackson i Maggie...jak dla mnie to jest para tak niepasująca do siebie, tworzona na siłę. Shonda już za bardzo kombinuje.
Ja zawsze lubiłam Jacksona i April. Skoro jednak Sarah Drew odchodzi, to w sumie wszystko mi jedno z kim będzie Jackson. Nie da się jednak ukryć, że Jaggie to trochę na siłę stworzone.
jak dla mnie tragedia, zwłaszcza, że ostatnie sezony oglądałam wyłącznie dlatego, że łudziłam się powrotem Japril,którzy byli moją ulubioną parą w tym serialu. A teraz wiedząc, że Sarah odchodzi, a tak na siłę łączą Jacksona z Maggie to zaczynam się zastanawiac czy po prostu nie skończyć oglądać serialu z końcem 14.sezonu...