Co do pierwszych minut. Po co on szedł do kibla po gumy zamiast w pokoju szukać przy niej :) ??? Ja bym tak nie umiał nagle wyjść jak mam laske rozpaloną w łóżku :D heh, ale tak pewnie miało być, bo te serial komediowy i do prawdziwej sceny łóżkowej nie dojdzie między chuckiem a Sarą ta szybko lub wcale.
Co do odcinka to byłem pod wrażniem decyzji Sary. Jak Chuck powiedział, że tyle jej pracy żeby osiągnąć co ma i żuciła ją żeby uciec z Chuckiem.
O scenach w Baymore nie bede wspominał, bo duet Lester&Jeff jest poprostu genialny, może nawet lepszy od samego Caseya :D Jak widze ich w akcji to zły w oczach ze śmiechu, a Jeff poprostu... :D