Nie lubię tego agenta bo przystawia się do Sary . Moim zdaniem Sara należy tylko do Chucka
a ja go nawet lubie, akcja dzieki niemu przyspieszyla, a chuck pokazuje dzieki niemu poniekad na co go stac... ale bardziej lubilem bryce'a, tylko szkoda ze zawsze jak jest jakis szpieg to zawsze musi sie do sary przywalac...
Przyznaję ci rację że jak jest jakiś szpieg to do Sary . Jak by nie mogli dać agentki dla Caseya
nie zapominaj o agentce forrest, przecierz to byla para stworzona w bardzo strasznym kawalku nieba;p
Co do Sary to może nie od razu "należy do Chucka" ale zgadzam się że wiąże ich prawdziwa miłość i mam nadzieje że w nadchodzących odcinkach zejdą się:). W odcinku 8 Chuck chyba się o tym przekonał rzucając Hanne...