... Niepokoj zwiazany z [SPOILER] Casey'em. Po zdegradowaniu go do rangi
cywila, mozliwe jest calkowite "wyeliminowanie" go z serialu. Mam nadzieje,
ze tak sie nie stanie i dalej podziwiac bedziemy jego niezwykle gesty i
miny, ktory juz od 2 lat nas rozbawiaja. Bez niego, serial ten straci wiele
na swej wartosci...
Co do samego odcinka, jest naprawde dobry. Kolejny "twist-ending"
zaserwowany przez scenarzystow tylko potwierdza mocna pozycje "Chucka" na
naszych ekranach. Oby tak dalej.
PS Jesli Sarah wyjedzie i zostawi Chucka, hm... rowniez bedzie zle!:P Oni
sa swietni RAZEM!
Jeśli go zostawi to Chuck pewnie na pigułach będzie jechał (czyt. Laudanol) :), więc mogłoby być ciekawie, ale wątpię w takie rozwiązanie sprawy.
No wlasnie, a Chuck wzial w koncu ta pigółkę, bo z tego co zrozumialem jak by ja wzial to nie mial by rzadnych uczuc, a jak widac dalszej czesci tak sie nie stalo, wiec... ? ;)
Dokładnie. Pigułka działa na określony czas. Chociaż moim zdaniem od czasu zażycia ją przez Chucka do zakończenia jej działania minęło zbyt mało czasu. Wydaję mi się, że Sarah miała wpływ na Chucka, przez co pigułka przedwcześnie zakończyła działanie na niego.
Zwróćcie uwagę na sytację, gdy Chuck trzyma tego kolesia jedną ręką i potem, gdy ujrzał Sarę, która prosiła go o to, aby przestał nagle "wróciły" mu uczucia.
Nie wiem czy tylko mi się tak wydaje czy może ktoś jeszcze to zauważył.